Reklama

Na pewno znacie go doskonale. W końcu ­­serial „Ojciec Mateusz” w Telewizji Polskiej emitowany jest od ponad 10 lat, ciesząc się niesłabnącą popularnością. Jeśli jednak, jakimś cudem, nie widziałyście jeszcze ani jednego odcinka, teraz zapragniecie nadrobić zaległości. W serialu zagrać ma bowiem jeden z największych przystojniaków polskiego kina, Mikołaj Roznerski!

Reklama

Mikołaj Roznerski opublikował romantyczne zdjęcie ze swoją dziewczyną

Reklama

Mikołaj Roznerski zastąpi Artura Żmijewskiego w „Ojcu Mateuszu”?

Informacja, po tym jak niedawno trafiła do sieci, wywołała niemałe zamieszanie wśród internautów (lub raczej internautek). Nie tylko dlatego, że jeden z ich ulubionych aktorów pojawi się w popularnej produkcji, ale i dlatego, że pojawiły się spekulacje, że ma zastąpić w serialu samego Artura Żmijewskiego! Okazuje się jednak, że w plotce (jak zwykle zresztą) tkwi tylko ziarnko prawdy. Jak w jednym z ostatnich wywiadów podkreśliła jego agentka, Mikołaja Roznerskiego zobaczymy w serialu, ale jedynie w dwóch odcinkach. Nie ma na razie planów na więcej. Tym bardziej więc nie ma mowy o zastąpieniu tytułowego bohatera. Prawdą jest jednak, że aktorów nie zobaczymy na ekranie jednocześnie. Mikołaj Roznerski, jako nowy ksiądz w parafii,Walery Opałek, pojawi się w mieście pod nieobecność Ojca Mateusza, kiedy ten uda się do Krakowa na rekolekcje. Tylko tyle i aż tyle! Będziecie oglądać?

Reklama
Reklama
Reklama