Kultura na weekend: „Miłość nie wystarczy”, czyli oda do złamanego serca
Alutka jest taka, jak my. Jej „Miłość nie wystarczy” to opowieść o uczuciach i emocjach, które wiele i wielu z nas przeżyło, ale dopiero ona ubrała je w słowa.
Ta książka to zapis emocji, myśli i wzruszeń. Bywa smutna, ale czy realny świat skłania do radosnych przemyśleń? – pyta na okładce autorka. Tomik wierszy „Miłość nie wystarczy” napisany przez Alutkę, młodą poetkę, która nie ujawnia swoich personaliów, to nieszablonowa opowieść o uczuciach.
„Miłość nie wystarczy” – poezja dla tych, którzy „czują za dużo”
Ktoś kiedyś powiedział, że istotę miłości najpiękniej oddaje poezja. Przypomniała mi o tym Alutka, autorka tomiku „Miłość nie wystarczy”, który dostałam od przyjaciółki. Przeczytałam go jednym tchem, wzruszona, zachwycona jego formą i współczesnością. „Miłość nie wystarczy” to pożegnanie. Czasami nieco patetyczne, ale jednocześnie niezwykle ujmujące, szczere i niewymuszone.
Alutka pisze do kogoś, kogo w jej życiu już nie ma. Wiersz po wierszu oswaja się tym. Dzieli się swoimi emocjami (których doświadczył prawdopodobnie każdy, komu kiedykolwiek złamano serce). Jest bezpośrednia, otwiera się przed nami tak, jakby w pewnym sensie dokonywała autoterapii. Jej wysoka wrażliwość sprawia, że wierzymy w to, co napisała. Kończąc tomik mamy nadzieję, że czuje się już lepiej, że doświadczenie utraconej miłości uczyniło ją silniejszą.
Z mojej perspektywy to nie są wiersze „tylko dla dziewczyn”. Mają w sobie coś uniwersalnego. Nie musicie tak, jak ja przeczytać ich wszystkich, by poznać historię Alutki. Możecie po nie sięgać wtedy, kiedy jesteście lub nie jesteście w nastroju, kiedy czujecie przypływ melancholii. Może nie zmienią waszego życia, ale na pewno sprawią, że przez moment poczujecie się lepiej.
Tomik „Miłość nie wystarczy” ukazał się nakładem Warszawskiej Firmy Wydawniczej. Dostępny jest m.in. w Empiku i na stronie księgarni Bonito.