Reklama

W tym artykule:

  1. „Miłość jak miód” – o czym jest nowa polska komedia romantyczna?
  2. „Miłość jak miód”, czyli wiek to tylko liczba
Reklama

To komedia romantyczna, ale bez klasycznych schematów. Film pokazuje, że życie nie kończy się po pięćdziesiątce – wręcz przeciwnie, można w nim znaleźć coś zupełnie nowego. Z humorem, lekkością i sporym dystansem do rzeczywistości, „Miłość jak miód” zaprasza nas na przyjemną podróż w poszukiwaniu... siebie.

„Miłość jak miód” – o czym jest nowa polska komedia romantyczna?

Majka (Agnieszka Suchora), nauczycielka języka polskiego, i Agata (Edyta Olszówka), doświadczona prawniczka to bohaterki, które po latach rutyny decydują się na niezwykłą podróż, która na zawsze zmieni ich życie. Obie wkrótce odkryją, że miłość i przygoda są możliwe w każdym wieku, a prawdziwe spełnienie często zaczyna się w chwilach, gdy decydujemy się przekroczyć własne granice. Wspólnym mianownikiem ich historii jest pasja – do życia, odkryć oraz siebie nawzajem. Film pełen humoru i emocji nie tylko bawi, ale także skłania do refleksji nad tym, co w życiu naprawdę się liczy.

Ich podróż prowadzi przez malownicze zakątki Polski, od górskich szlaków po urokliwe nadmorskie kafejki. Przyjaciółki spotykają osoby, które wprowadzają je w nowe, zaskakujące sytuacje. A każde spotkanie to lekcja, która uczy je, że życie pełne jest niespodzianek, a miłość można znaleźć tam, gdzie najmniej się jej spodziewamy.

Ten polski dramat psychologiczny stał się hitem za granicą. Jest numerem 1 w aż 14 krajach

Kolejna polska produkcja odniosła ogromny sukces za granicą. Tym razem to dramat psychologiczny z elementami thrillera, który podbił serca widzów. Od premiery minęło zaledwie kilka dni, film momentalnie stał się hitem. Zobaczcie, o który chodzi.
Napad
fot. Bartosz Mrozowski / NETFLIX

„Miłość jak miód”, czyli wiek to tylko liczba

„Miłość jak miód” stawia na autentyczność i odwagę w poruszaniu tematów, które często są pomijane w tradycyjnych opowieściach romantycznych. Daje widzowi do zrozumienia, że miłość może być inna, bardziej dojrzała, ale równie piękna. Bohaterki uczą się akceptować swoje niedoskonałości, odnajdują radość w drobnych rzeczach i dostrzegają, jak ważne jest otwarcie się na nowe możliwości.

Ten film to coś więcej niż tylko romantyczna opowieść – to inspiracja, która przypomina, że nigdy nie jest za późno na spełnienie marzeń, niezależnie od wieku czy etapu życia. „Miłość jak miód” przekonuje, że każdy dzień może być nową szansą na miłość, przyjaźń i spełnienie.

Ta historia to idealny wybór na wieczór w towarzystwie przyjaciół lub romantyczny seans we dwoje. Film jest nie tylko doskonałą rozrywką, ale także zachętą do refleksji nad własnymi marzeniami i pragnieniami.

Materiały prasowe
Reklama

„Miłość jak miód” to naprawdę świetna opcja na wieczór. Zresztą, przekonajcie się sami i same.

Reklama
Reklama
Reklama