Francuskie seriale kryminalne – ranking najlepszych produkcji oglądanych na całym świecie. Netflix ma je w ofercie
Francuskie seriale kryminalne są cenione przede wszystkim przez widzów oczekujących nie tylko wciągającej, zagadkowej fabuły, ale również specyficznego klimatu. Bez względu na to, czy akcja wrzuca nas w rytm wielkiego miasta, czy zsyła nas na odosobnienie, efekt wart jest uwagi.
- Redakcja
W tym artykule:
- Francuskie seriale kryminalne – „Lupin” (1 sezon)
- Francuskie seriale kryminalne – „Criminal: Francja” (Criminal: France, 1 sezon)
- Francuskie seriale kryminalne – Las (La Forêt, 1 sezon)
- Francuskie seriale kryminalne – „Dom w górach” (Le Chalet, 1 sezon)
- Francuskie seriale kryminalne – „Czarny punkt” (Zone Blanche, 2 sezony)
- Francuskie seriale kryminalne – „Lód” (Glacé, 1 sezon)
- Francuskie seriale kryminalne – „Modliszka” (La Mante, 1 sezon)
Francuskie seriale kryminalne w Polsce cieszą się dużą popularnością między innymi dzięki platformom Netflix i HBO Max. Niemal każde zestawienie seriali wartych obejrzenia uwzględnia jeden z tytułów znajdujących się poniżej. Świetna sprawa, jeśli lubisz łączyć przyjemne z pożytecznym i oglądasz seriale pod pretekstem doskonalenia języka.
Francuskie seriale kryminalne – „Lupin” (1 sezon)
„Lupin” to bezdyskusyjny hit, a zarazem jedyna francuska produkcja, która odniosła tak olbrzymi sukces na Netfliksie. Według danych zebranych przez giganta streamingowego, w ciągu pierwszego miesiąca od premiery, obejrzany został na 70 milionach kont.
Serial z Omarem Sy w tytułowej roli powstał w oparciu o klasykę francuskiego kryminału, książkę „Arsène Lupin, dżentelmen włamywacz” autorstwa Maurice’a Leblanca, będącej pierwszym tomem serii o przygodach finezyjnego przestępcy. Choć seria Netflixa opowiada totalnie inną historię, sama książka Leblanca odgrywa niezwykle istotną rolę. Oto bowiem kiedy Assane Diop był nastolatkiem, jego życiem naznaczyła śmierć ojca, niesłusznie oskarżonego o przestępstwo, którego nie popełnił. Ćwierć wieku później Assane chce pomścić tatę, a jego skarbnicą inspiracji jest właśnie opowieść „Arsène Lupin, dżentelmen włamywacz”.
Obecnie czekamy na premierę 2. sezonu. Jeśli nie widzieliście i nie widziałyście pierwszej odsłony serii, możecie teraz nadrobić braki.
Francuskie seriale kryminalne – „Criminal: Francja” (Criminal: France, 1 sezon)
To zupełnie wyjątkowa pozycja w naszych zestawieniu. Serial do tego stopnia niezwykły, że dla wielu po prostu kiepski. Ale tak mogą powiedzieć wyłącznie ci, którzy od kryminału oczekują szybkiej akcji i nie potrafią docenić niuansów. „Criminal: Francja” to tytuł, w którym niemal nic się nie dzieje, a co gorsza – nie zmienia się nawet miejsce akcji (pokój przesłuchań i fragment korytarza). I to jest w nim najbardziej fantastyczne! Na tym właśnie założeniu opiera się cały paneuropejski projekt siostrzanych miniseriali „Criminal”.
Przez trzy czterdziestominutowe odcinki obserwujemy pracę śledczych, którzy opierając się na rozmowach z podejrzanymi, próbują ustalić, kto i z w jakich okolicznościach dokonał zbrodni. Dobra gra aktorska, dobry scenariusz, skondensowanie - to wszystko sprawia, że „Criminal: Francja” to rzecz idealna do zbinge’owania.
Francuskie seriale kryminalne – Las (La Forêt, 1 sezon)
Francuskie seriale kryminalne w wersji limitowanej reprezentuje „Las” składający się z 6 odcinków, dostępny na platformie Netflix. Całość opiera się na dobrze znanym schemacie: zaginiona nastolatka, seryjny morderca, tajemnica ukryta w leśnych ostępach. Mimo to obraz nie jest przewidywalny i ogląda się go z prawdziwą przyjemnością. Jak często we francuskich serialach kryminalnych bywa, istotne są tu wątki obyczajowe wynikające ze specyfiki małomiasteczkowej, sporo ukrywającej społeczności.
Widz bardzo szybko zostaje wrzucony w sam środek wydarzeń za sprawą sceny, w której uciekająca przed kimś młoda dziewczyna próbuje dodzwonić się do swojej nauczycielki, przybyłej do miasteczka w tajemniczych okolicznościach Eve Mendel. Ta jednak słyszy tylko łamiące się gałęzie drzew w Lesie Ardeńskim i krzyk Jennifer. Zgłasza sprawę na policję. Nowy komendant podejmuje temat i rozpoczyna działania. Nie on jednak będzie kluczowy dla fabuły. Na pierwszy plan wysuwa się policjantka Virginie Musso (w tej roli Suzanne Clement): początkowo zagubiona, mało profesjonalna funkcjonariuszką, która w trakcie śledztwa walczy z własnymi dramatami.
Francuskie seriale kryminalne – „Dom w górach” (Le Chalet, 1 sezon)
To kolejny francuski limitowany serial kryminalny i kolejna propozycja dostępna na Netflix. „Dom w górach” to sześć odcinków trzymających w napięciu do samego końca. Bohaterowie mierzą się tu z tajemnicą, która wymaga nie tylko cofnięcia się w przeszłość, ale również wkroczenia w głębię relacji międzyludzkich i walki z własnymi demonami. Wiele opinii mówi, że serial ten trzeba oglądać bardzo uważnie, gdyż dość łatwo zgubić się można w poszczególnych wątkach.
Bohaterowie tego serialu to grupka przyjaciół z dzieciństwa przybyłych do opustoszałej obecnie górskiej wioski, w której się wychowywali. Z jednej strony to odpoczynek, z drugiej podróż sentymentalna. Pech sprawia, że jedyna droga wiodąca do miejscowości – stary most – została zniszczona wskutek lawiny. Po chwili okazuje się też, że przez brak zasięgu wszystkie telefony przestały działać i przyjaciołom pozostaje oczekiwać na pomoc. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że to pechowy zbieg okoliczności, wkrótce jednak członkowie wyprawy zaczynają ginąć...
Francuskie seriale kryminalne – „Czarny punkt” (Zone Blanche, 2 sezony)
Serial jest koprodukcją francusko-belgijską, a jego akcja osadzona została właśnie w Belgii, w niewielkiej miejscowości Villefranche otoczonej lasami. Fabuła mocno czerpie z klasycznego wzorca „Miasteczka Twin Peaks”. To jednak produkcja na tyle oryginalna, że efekt świeżości i klimat, jaki mają francuskie seriale, jest gwarantowany.
Akcję serialu rozpoczyna przybycie do miasteczka nowego prokuratora. Franck Siriani (w tej roli Laurent Capelluto) został wezwany w związku ze znalezieniem w lesie zwłok. Ma przyjrzeć się pracy miejscowej żandarmerii. Łatwo się domyślić, że - choć pozornie wszyscy mieszkańcy się tu znają - każdy z nich ukrywać będzie jakąś tajemnicę. Siriani, starając się poznać lokalną społeczność (co nie jest łatwe), dowiaduje się, że kilka tygodni wcześniej zaginęła tu w niewyjaśnionych okolicznościach młoda dziewczyna. Śledztwo rozszerza swój zakres, a towarzyszą mu dodatkowe wątki, poruszające między innymi kwestię ekologii i jej wpływu na miejscową gospodarkę. Zamykany właśnie tartak przysparza wszystkim wielu zmartwień. Niczego nie rozjaśnia fakt, że niektórzy tubylcy za całe zło obwiniają otaczający Villefranche tajemniczy las. Oprócz solidnego kryminału mamy tu więc pełen tajemnic klimat pogańskich obrzędów oraz bogobojnego podejścia do niemal żywej przyrody.
Poniższe produkcje nie są obecnie dostępne w polskim Netfliksie, ale jeśli będziesz mieć szansę, by je obejrzeć, z pewnością warto!
Francuskie seriale kryminalne – „Lód” (Glacé, 1 sezon)
Czas na francuski serial, który jest ekranizacją bestsellerowej powieści Bernarda Miniera pod tytułem „Bielszy odcień śmierci”. Dostępna na platformie Netflix sześcioodcinkowa produkcja porusza motyw seryjnego zabójcy, zachęcając widza do rozwikłania zagadki. Podobnie jak w wymienionych wyżej serialach, tutaj także mamy do czynienia z sennym miasteczkiem, tym razem w Pirenejach. Pozornie wszyscy się tu znają, każdy jednak coś ukrywa. Brzmi sztampowo? Być może, ale popularność serialu stanowi dowód, że schematycznie nie jest.
Oryginalne jest już samo otwarcie akcji. Oto na górnej stacji kolejki linowej znalezione zostają zwłoki. Rzecz w tym, że to okaleczone ciało konia, wartego na dodatek ponad pół miliona euro. Na miejsce przybywa zgorzkniały detektyw, Martin Servaz, który pracował tu przed laty i wciąż nie rozliczył się ze swoją przeszłością. Towarzyszyć mu będzie Irene Ziegler, młoda i ambitna kapitanka. Śledztwo wymagać będzie zakłócenia spokoju lokalnej socjety.
Francuskie seriale kryminalne – „Modliszka” (La Mante, 1 sezon)
Oto kolejny dowód na to, że seriale francuskie z wątkiem kryminalnym pokochały format sześcioodcinkowy. „Modliszka” to rasowy kryminał nawiązujący do najbardziej mrocznych wzorców. Rekomendację niech stanowi fakt, że polecał go sam Stephen King. Tytuł dostępny jest na platformie Netflix, choć po raz pierwszy w Polsce serial ten oglądać można było w telewizji.
Tytułową Modliszką jest kobieta odsiadująca karę więzienia za osiem morderstw popełnionych w latach 80. i 90. Okazuje się, że może ona pomóc znaleźć autora zbrodni podobnych do jej własnych. Zgadza się na to pod warunkiem, że łącznikiem między nią a wymiarem sprawiedliwości będzie jej syn – obecnie policjant, który zdążył poukładać sobie życie. Jego relacja z matką jest trudna, a sama postać Modliszki przez cały serial wydawać się będzie niejednoznaczna. Nie bez powodu zresztą.
--
W Glamour.pl na co dzień informujemy was o trendach, stylu życia, rozrywce. Jednak w tym trudnym czasie część redakcji pracuje nad treściami skupionymi wokół sytuacji w Ukrainie. TUTAJ dowiecie się, jak pomagać, sprawdzicie, gdzie trwają zbiórki i przeczytacie, co zrobić, żeby zachować równowagę psychiczną w tych trudnych okolicznościach.
1 z 7
Lupin
2 z 7
Criminal
3 z 7
Las
4 z 7
Dom w górach
5 z 7
Czarny punkt
6 z 7
Modliszka
7 z 7
Lód