Reklama

Na ten serial wszyscy czekali. Po pierwsze dlatego, że książka Charlesa Yu, na podstawie której został nakręcony w 2020 roku zdobyła prestiżową nagrodę National Book Award. Po drugie, za reżyserię wziął się sam Taika Waititi (Taika Cohen), stojący za sukcesem, takich produkcji jak „Jojo Rabbit” czy „Co robimy w ukryciu” . „Ucieczka z Chinatown” od początku była więc skazana na sukces. Nie spodziewajcie się jednak sukcesu na miarę hollywoodzkich produkcji, ten serial (podobnie jak i powieść) to bowiem satyra na kształtowaną przez Hollywood wizję świata. Pozbądźcie się zresztą wszelkich oczekiwań. Ten serial łamie schematy i igra z widzem. Stanowiąc doskonałą rozrywkę, ale rozrywkę mądrą – skutecznie skłania do refleksji.

Reklama

„Ucieczka z Chinatown” – fabuła

„Ucieczka z Chinatown” to pełna zwrotów akcji historia Willisa Wu, drugoplanowego aktora, który dorabia jako kelner, ale marzy o tym, by wyrwać się z codziennej rutyny i doświadczyć czegoś ważnego i spektakularnego. Odnaleźć sens życia i swoje miejsce w świecie. Jak wiadomo, lepiej jednak uważać na to, czego sobie życzymy, bo marzenie Willisa Wu poniekąd się spełnia – staje się on świadkiem porwania, które kończy się tragicznie. Sprawia to, że mężczyzna staje się uwikłany w policyjne procedury. Przy okazji odkrywając także długo skrywane tajemnice swojej rodziny. To także opowieść o tym, czy w świecie, który tak bardzo lubi przyczepiać nam etykiety, można iść własną drogą, bez względu na ogarniczenia związane z rasą czy statusem społecznym.

Reklama
ucieczka z chinatown 2
fot. materiały prasowe fot. materiały prasowe

„Ucieczka z Chinatown” – gdzie obejrzeć [i zwiastun]

Serial „Ucieczka z Chinatown” od niedawna można oglądać na streamingu. Konkretnie – na Disney+. Warto! Na zachętę mamy dla was zwiastun produkcji:

Reklama
Reklama
Reklama