Casting do tego polskiego kryminału trwał jeden dzień. Pochłonęłam go jednym tchem
Gdy zobaczyłam, że w bardzo popularnym ostatnio na Netfliksie serialu „Idź przodem, bracie” zagrał Marcin Kowalczyk - bardzo się ucieszyłam. Nie wszyscy wiedzą, że ma za sobą jeszcze jedną, świetną „bandziorską” rolę.
W tym artykule:
1. „Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa” – fabuła
2. „Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa” – dlaczego warto obejrzeć?
3. „Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa” – obsada i twórcy
4. „Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa” – zwiastun i gdzie obejrzeć
Film „Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa” w reżyserii Macieja Kawulskiego zrobił na mnie takie wrażenie, że wracałam do niego... 3 razy. Jeżeli chcesz zobaczyć obraz polskiej mafii z lat 90. przedstawiony w bardzo niekonwencjonalny sposób, to sięgnij po tę produkcję. Główny bohater zostanie w twojej pamięci na długo, podobnie jak wszystkie sceny akcji.
„Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa” – fabuła
O polskiej mafii, szczególnie tej z Pruszkowa napisano i powiedziano już tyle, że trudno rozgraniczyć co jest prawdą, a co nie. Bandyci oburzali opinię publiczną, a jednocześnie przyciągali jak magnes (któż nie czytał wspomnień „Masy” – jednego z najsłynniejszych świadków koronnych). I przyciągają nadal – produkcja, o której piszę pochodzi zaledwie sprzed pięciu lat.
Film „Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa” opowiada o człowieku, który miał stworzyć polską mafię, jednocześnie pozostając w cieniu. Początkowe sceny mają miejsce w latach 70. Główny bohater ma 12 lat i pochodzi ze skromnego, ale tzw. dobrego domu. Mimo to ciągnie go do bójek, gangsterki i władzy. Wkrótce osiąga swoje cele. Zakłada swoją grupę przestępczą i idzie po swoje. Jak na tym wyjdzie?
„Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa” – warto obejrzeć?
Nie przesadzę, jeśli napiszę, że film „Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa” warto obejrzeć dla samego Marcina Kowalczyka, czyli odtwórcy głównej roli. Aktor jakby od niechcenia wciela się w rolę prawdziwego srogiego, ale jednocześnie dającego się lubić gangstera, który ciągle szuka adrenaliny, ale nierzadko też rozrywki. Nie więc dziwnego, że w filmie nie brakuje... humoru. Twórcy z sukcesem nawiązują też do starych (kultowych) filmów, m.in. „Psów” Pasikowskiego.
Produkcja utrzymana jest w ciekawej konwencji. Główny bohater jest narratorem, przez co sprawnie posuwamy się po kolejnych punktach historii, nie gubiąc żadnych szczegółów. Na pewno nie jest to wybitne kino akcji, ale sam reżyser (najwidoczniej) nie chciał, aby produkcja pretendowała do tego miana. To miał być po prostu dobry film na wieczór.
Ten serial 20 lat temu był wielkim hitem. Główny bohater rozkochał w sobie kobiety z całego świata!
Niegdyś ten serial nie miał sobie równych. Oglądał go cały świat, pokochali go również Polacy. W sumie wyemitowano 90 odcinków. Czy nadal „Skazany na śmierć”, bo o nim mowa, wzbudza taki zachwyt? Możesz to sprawdzić — produkcja emitowana jest na Netfliksie.
„Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa” – obsada i twórcy
I znowu muszę wrócić do odtwórcy głównej roli. Marcin Kowalczyk, znany dotychczas głównie z roli Magika w „Jestem Bogiem” (a teraz z roli Damiana w „Idź przodem, bracie”), sprawdził się doskonale. Zresztą nie tylko on. Warto wspomnieć też o Tomaszu Włosoku w roli „Waldena”, partnera w zbrodni i przyjaciela głównego bohatera, czy Janie Fryczu, który podobnie jak w serialu „Ślepnąc od świateł” zawodowo wcielił się w gangusa z półświatka. W filmie zagrały również Natalia Schroeder i Natalia Siwiec, które jak na aktorki-amatorki wypadają naprawdę nieźle.
Reżyserem filmu jest Maciej Kawulski, znany z takich produkcji jak „Akademia Pana Kleksa” czy „Underdog”.
„Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa” – zwiastun, gdzie obejrzeć
Film dostępny jest Netfliksie. Nie wiadomo jednak, jak długo będziesz jeszcze emitowany na tej znanej platformie streamingowej, dlatego warto sięgnąć po niego jak najszybciej. Zresztą, na pewno do jego obejrzenia przekona was zwiastun. Miłego seansu!