Cały ten film przepłakałam. Łzy, frustracja i nadzieja matki przenikają przez ekran, czyniąc jej ból niemal namacalnym
Ten oparty na prawdziwych wydarzeniach film ukazuje niezwykłą historię dziewczynki, której życie zmieniło się w sposób, który trudno racjonalnie wytłumaczyć. Praktycznie od pierwszych scen na nim płakałam.

W tym artykule:
1. „Cuda z nieba” – fabuła, obsada i twórcy
2. „Cuda z nieba” – recenzja
3. „Cuda z nieba” – gdzie obejrzeć?
To wzruszająca opowieść o rodzinnej miłości i walce z przeciwnościami losu, ale także o ludziach, którzy w obliczu cierpienia okazują bezinteresowną pomoc. Film nie tylko dostarcza emocji, ale również inspiruje, skłaniając do refleksji nad tym, co w życiu naprawdę ważne.
„Cuda z nieba” – fabuła, obsada i twórcy
Film opowiada historię Annabel Beam, dziesięcioletniej dziewczynki cierpiącej na rzadką, nieuleczalną chorobę układu trawiennego. Większość dzieciństwa spędziła w szpitalach, a jej rodzina robiła wszystko, by znaleźć dla niej ratunek. Pewnego dnia, podczas zabawy na drzewie, Annabel ulega groźnemu wypadkowi – wpada do wnętrza spróchniałego pnia i traci przytomność. Gdy po długich godzinach poszukiwań zostaje uratowana, okazuje się, że wydarzyło się coś niewytłumaczalnego. Dziewczynka nie tylko przeżyła upadek bez poważniejszych obrażeń, ale także całkowicie wyzdrowiała z choroby, która wcześniej skazywała ją na cierpienie. Annabel twierdzi, że podczas pobytu wewnątrz drzewa miała niezwykłe doświadczenie – odwiedziła Niebo i spotkała Jezusa. Lekarze nie potrafią wyjaśnić jej nagłego ozdrowienia, a rodzina i bliscy stają przed pytaniem, czy rzeczywiście zdarzył się cud.

Film „Cuda z nieba” wyreżyserowała Patricia Riggen, a scenariusz powstał na podstawie książki Christy Beam o tym samym tytule. W głównych rolach wystąpiły Jennifer Garner jako Christy Beam oraz Kylie Rogers jako jej córka Anna. W obsadzie znaleźli się także: Brighton Sharbino (Abbie Beam), Courtney Fansler (Adelynn Beam) i Bruce Altman (Dr Burgi).
„Cuda z nieba” – recenzja
„Cuda z nieba” to niezwykła, poruszająca opowieść o wierze, nadziei i sile rodzinnych więzi, która na długo pozostaje w sercu widza. Film w reżyserii Patricii Riggen, oparty na prawdziwej historii Annabel Beam, nie tylko przedstawia dramat walki o zdrowie dziecka, ale również zadaje pytania o granice ludzkiego pojmowania i to, czym jest wiara w cuda.
Od pierwszych minut filmu widz zostaje wciągnięty w trudną codzienność rodziny Beam. Christy Beam (grana przez znakomitą Jennifer Garner) to matka, której serce rozdziera cierpienie ukochanej córki. Jej bezsilność wobec nieuleczalnej choroby Annabel, a jednocześnie niezłomna determinacja, by znaleźć dla niej pomoc, budzą głęboki podziw i współczucie. Garner w swojej roli jest niezwykle autentyczna – jej łzy, frustracja i nadzieja przenikają ekran, czyniąc jej ból niemal namacalnym.
Sama Annabel (w tej roli Kylie Rogers) to dziewczynka o niezwykłej sile ducha. Pomimo nieustannego bólu i ograniczeń, z jakimi zmaga się na co dzień, pozostaje pogodnym dzieckiem. Sceny, w których próbuje zrozumieć swoją chorobę i zadawać pytania o sens cierpienia, chwytają za serce i skłaniają do refleksji. Szczególnie poruszający jest moment wypadku – dramatyczny, pełen napięcia, a jednocześnie zapowiadający coś, co przekracza granice racjonalnego pojmowania.

Co warto podkreślić, film nie epatuje religijnością, lecz subtelnie prowadzi widza przez historię, w której nadzieja rodzi się nawet w najtrudniejszych chwilach. Mocno wzruszyła mnie scena, gdy Annabel opowiada o swoim doświadczeniu spotkania z Jezusem – jej słowa, wypowiedziane z dziecięcą prostotą, mają w sobie niezwykłą moc, która trafia prosto w serce.
To, co wyróżnia „Cuda z nieba”, to realistyczne ukazanie zmagań rodziny z chorobą – nie ma tutaj taniego sentymentalizmu, lecz prawdziwe emocje: lęk, gniew, ale i miłość, która nie ustaje mimo przeciwności. Film przypomina, jak ważna jest bliskość drugiego człowieka, a także jak w najmniej oczekiwanych chwilach mogą wydarzyć się rzeczy, które wymykają się racjonalnym wyjaśnieniom. Oglądając go trudno powstrzymać łzy. Ja płakałam właściwie od początku i wiem, że wiele i wielu z was też będzie.
„Cuda z nieba” – gdzie obejrzeć?
„Cuda z nieba” dostępny jest m.in. na platformach Netflix i Player.pl. Zwiastun poniżej: