Najlepsze filmy i seriale, które zobaczysz na Disney+. W najbliższym czasie nie planuj wyjazdów, bo i tak skończysz przed ekranem
14 czerwca zadebiutowała w Polsce platforma Disney+. Serwis wystartował z bogatą ofertą, liczącą ponad 800 filmów i ponad 1000 seriali z biblioteki tytułów oraz 150 oryginalnych produkcji. Od nadmiaru może rozboleć głowa - co obejrzeć w pierwszej kolejności?
W tym artykule:
Disney+ w Polsce – oferta
Od 14 czerwca za 28,99 zł miesięcznie lub 289,90 zł w rocznej subskrypcji (lub za 229 zł w ofercie powitalnej, dostępnej do północy 13 czerwca) polskie widzki i polscy widzowie mogą mieć nieograniczony dostęp do najlepszych tytułów z wytwórni Disney, Pixar, Marvel, Star Wars, National Geographic i Star.
Zgodnie z zapowiedziami Disney+, od początku moc jest z nami. Subskrybentki i subskrybenci debiutującej w Polsce platformy mogą odbyć podróż do świata funkcjonującego „dawno temu, w odległej galaktyce” – oto bowiem otrzymaliśmy wszystkie dziewięć epizodów „Gwiezdnych wojen”. Z „dodatkami” w postaci space oper: „The Mandalorian” (pierwszy serial aktorski w gwiezdnowojennym uniwersum) i „Księgi Boba Fetta” (historia tytułowego łowcy nagród).
Boże Ciało przed ekranami spędzą wielbicielki i wielbiciele superbohaterów i superbohaterek. Na start platformy Disney+ przygotował bowiem 40 filmów Marvela, w tym nominowane do Nagrody Akademii tytuły: „Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni”, „Eternals”, „Avengers: Koniec gry” i „Kapitan Marvel”. Nie brakuje też 60 seriali z uniwersum, w tym „Moon Knight", „Loki" i „WandaVision”.
W Bożocielski weekend i długo po nim od ekranów nie będą mogli się oderwać amatorzy i amatorki dokumentów National Geographic, takich jak „Świat według Jeffa Goldbluma" czy „Gordon Ramsay: Świat na talerzu".
Nagrodzone Oscarem „Nasze magiczne Encanto” i „Cruella” z Emmą Stone w roli kultowej Cruelli de Mon oraz nominowany do Nagrody Akademii „Luca” – to nasze ulubione spośród 300 tytułów ze studia Disneya i Pixara, które w połowie czerwca pojawią się w streamingu Disney+. Dostaliśmy mnóstwo klasyków (m.in. „Kopciuszek”, „Zaplątani” czy „Mała syrenka”) i najnowszych przebojów kinowych, jak „Raya i ostatni smok”, „Mulan” (mowa o filmie z 2020 roku) oraz „To nie wypanda”.
Najlepsze oczywiście zostawiliśmy na koniec. Disney+ otwiera dla nas bowiem również skarbiec „ogólnorozrywkowych” propozycji. A tam m.in. oryginalny serial komediowy „Zbrodnie po sąsiedzku” („Only Murders in the Building”) z Seleną Gomez i Carą Delevingne, a także głośny serial „Pam i Tommy” z Lily James i Sebastanem Stanem. Do tego „The Kardashians”, wszystkie 33 sezony „Simpsonów" oraz wszystkie dotychczasowe sezony hitów: „Grey’s Anatomy: Chirurdzy”, „9-1-1” i „Czarno to widzę" („Black-ish”) czy „Family Guy: Głowa rodziny”.
Disney+ w Polsce – co warto wiedzieć?
Jak w czasie prezentacji oferty platformy zapowiedział Kakhaber Abashidze, szef The Walt Disney Company w Europie Środkowo-Wschodniej, większość odcinków seriali będzie do nas trafiać w cotygodniowych odstępach, a w przypadku premier serwis będzie udostępniać dwa odcinki każdego nowej serii. Aby jednak nie zostawiać w rozpaczy osób funkcjonujących w trybie binge-watchingu, pewne tytuły będą dodawane w całości jednego dnia, a niektóre sezony będą rozdzielone na dwie transze.
– W momencie startu wszystkie odcinki naszych produkcji, które zostały już wyemitowane na świecie, będą dostępne od razu – zapewnił Abashidze.
Disney+ w Polsce – co obejrzeć?
Żeby urodzaj nie zamienił się w klęskę, przygotowaliśmy dla was ściągawkę tytułów, które warto obejrzeć w pierwszej kolejności. Wybór był trudny, ale łatwych zadań się nie podejmujemy, więc nie musicie dziękować. Oto nasze propozycje filmów i seriali z oferty Disney+, których nie można przeoczyć.
„Pam & Tommy”, 2022
Gdy Disney+ ogłosił, że ten tytuł znajdzie się w jego bibliotece, aż podskoczyliśmy z radości. Ośmioodcinkowy serial biograficzny z Lily James i Sebastianem Stanem, inspirowany wyciekiem sekstaśmy Pameli Anderson i Tommy'ego Lee, do tej pory dostępny był bowiem jedynie dla widzek i widzów Hulu – stacji nieobecnej w Polsce. Komediodramat stworzony przez Evana Goldberga i Seth Rogena zachwycił krytyczki i krytyków, z powodzeniem może więc zainaugurować waszą przygodę z Disney+.
„Hawkeye”, 2022
Jeremy Renner, Hailee Steinfeld, Vera Farmiga, Florence Pugh, Fra Fee, Tony Dalton, a obok nich Piotr Adamczyk. W superbohaterskim serialu na podstawie komiksów Marvela Polak zagrał dresiarza Tomasa i choć jest to niewielka rola, dał w niej prawdziwy popis. A samą opowieść o młodej członkini Avengersów, Kate Bishop, która zastąpiła Clinta Bartona, ogląda się z prawdziwą przyjemnością.
„Nasze magiczne Encanto”, 2021
Jeśli nie widzieliście, to nie ma opcji: tę pozycję bezwzględnie musicie nadrobić. Nagrodzona Oscarem opowieść Jareda Busha i Byrona Howarda o dziewczynce z kolumbijskiej rodziny, która jako jedyna nie jest obdarzona magicznymi mocami, to wzruszająca pochwała piękna kryjącego się w zwyczajności. Roztańczona, rozśpiewana, przepięknie opowiedziana.
„Zbrodnie po sąsiedzku” („Only Murders in the Building”), 2021
Selena Gomez, Steve Martin, Oliver Putnam, Aaron Dominguez, Cara Delevingne, Amy Ryan... Choćby tylko ze względu na obsadę ten serial trzeba obejrzeć. Liczący 10 odcinków pierwszy sezon miał premierę w Hulu i z miejsca rozkochał w sobie fanki i fanów kryminałów. Oto bowiem trójka nieznajomych, których łączy na punkcie true crime, uświadamia sobie, że dokładnie taka historia wydarza się właśnie na ich oczach...
„Zepsuta krew” (The Droput), 2022
Podczas gdy na HBO Max można zobaczyć dokument „Wynalaczyni: Dolina Krzemowa w kropli krwi”, na platformie Disney+ dostajemy fabularyzowaną wersję tej samej historii. „Zepsuta krew” to miniserial na podstawie podcastu o tym samym tytule, który opowiada historię sukcesu i upadku Elizabeth Holmes i jej firmy Theranos. W głównych rolach: Amanda Seyfried i Naveen Andrews. Ta pierwsza jako najsłynniejsza oszustka z Doliny Krzemowej daje popis wybitnych umiejętności aktorskich.
Filmy Marvela: w jakiej kolejności je oglądać?
Filmy Marvela i marvelowskie uniwersum to zjawisko niezwykłe. Mimo że lista produkcji MCU jest już bardzo pokaźna, właściciele marki nie zamierzają osiadać na laurach i wciąż serwują nam nowe, kinowe odsłony komiksowego świata. Jak się w nim połapać? W jakiej kolejności oglądać filmy o superbohaterach? Wyjaśniamy!