Blue Monday 2020: 7 filmów o depresji, które idealnie pasują do Blue Monday

Według prognoz WHO do 2030 roku depresja będzie najczęściej występująca chorobą wśród mieszkańców naszego globu. Już teraz mierzy się z nią 350 mln ludzi na całym świecie, najcześciej w przedziale wiekowym 20-40 lat, a w Polsce to ok. 1,5 mln osób. Coraz częściej ofiarami depresji padają młodzi ludzie, a szczególnie podatne są kobiety. W ich przypadku choroba ta może wynikać z przyczyn biologicznych, trudności związanych z kształtowaniem się tożsamości czy związanym z tym procesem kryzysem rozwoju osobowości.

Jak pomóc osobie z depresją i czego nie mówić, ani nie robić żeby jej nie zaszkodzić? Podstawowe kroki w walce z depresją

Jak pomóc osobie z depresją? Po pierwsze zaakceptuj, że to choroba, a nie oznaka słabości. Po drugie, można i należy ją leczyć. Po trzecie, osobie z depresją można pomóc! Dowiedz się, jak możesz wspierać osobę w depresji i czego absolutnie nie mówić.

W związku z tym, że depresja stała się niestety chorobą tak powszechną, tematowi temu poświęca się sporo miejsca w sztuce, czyli m.in. w kinematografii. Powstało wiele tytułów, które dotykają tego niełatwego tematu, starając się tym samym przybliżyć nam to zjawisko. Z czym zmagają się osoby cierpiące na depresję, w jaki sposób mogą i powinny szukać pomocy, oraz co osoby trzecie mogą zrobić, by ich wesprzeć. Wybraliśmy kilka naszym zdaniem świetnych produkcji traktujących o depresji, które trzeba zobaczyć. Sprawdźcie TUTAJ.

Smutne filmy, przy których można sobie popłakać

Komedie romantyczne, melodramaty i ekranizacje popularnych powieści. Jeżeli od czasu do czasu lubicie po prostu dać upust emocjom i popłakać sobie na wzruszającym filmie, to te produkcje koniecznie musicie nadrobić! Oto najlepsze smutne filmy, które pokochacie.

1 z 6

„Był sobie chłopiec” (2002)

Will Freeman (Hugh Grant) szuka nowego sposobu na podrywanie kobiet i odkrywa w ten sposób grupę samotnych matek. Za ich pośrednictwem poznaje 12-letniego chłopca, który zmienia jego życie. Przy okazji odpowiada sobie na pytanie, czy człowiek jest samotną wyspą, tak jak zawsze mu się wydawało.

2 z 6

„Godziny” (2003)

To już filmowy klasyk, który powinien się znaleźć na liście must-see każdego miłośnika kina. Opowieść toczy się na kilku płaszczyznach. Na jednej z nich Virginia Woolf (Nicole Kidman) zaczyna pisać Panią Dalloway. Kilkadziesiąt lat później wpływa w ten sposób na życie dwóch kobiet - Laury Brown (Julianne Moore) i Clarissy Vaughan (Meryl Streep). W filmie zobaczycie także Eda Harrisa, Claire Danes i Toni Collette. Film dostał aż 9 nominacji do Oscara, ale wygrał w jednej kategorii - statuetkę za najlepszą rolę pierwszoplanową odebrała Nicole Kidman.

3 z 6

„Droga do szczęścia” (2008)

Wielki powrót Kate Winslet i Leonardo DiCaprio na srebrny ekran w filmie o trudnej miłości i kolejna próba zmierzenia się z tematem depresji dla Sama Mendesa, reżysera „American Beauty”. To opowieść o małżeństwie, które w latach 50. ma wszystko, czego teoretycznie człowiek potrzebuje do szczęścia - dzieci, dom na przedmieściach i pracę. Para marzy jednak o zerwaniu z codziennością i przeprowadzce do Paryża.

4 z 6

„Mała Miss” (2006)

Czy o depresji można opowiadać w zabawny sposób? Tak, a ten film jest na to jednym z najlepszych dowodów. „Mała Miss” to opowieść o rodzinie, która wyrusza w podróż busem, by umożliwić małej Olive udział w konkursie piękności dla dzieci. Na dowód cztery nominacje i dwie statuetki Oscara.

5 z 6

„Melancholia” (2011)

Lars von Trier snuje wizję świata zagrożonego zderzeniem z planetą o nazwie Melancholia. Młoda dziewczyna szykuje się do ślubu, gdy dowiaduje się o zbliżającej się katastrofie, która grozi wyginięciem całemu ludzkiemu rodzajowi. W roli głównej wystąpiła niesamowita Kirsten Dunst nagrodzona za postać Justine Złotą Palmą w Cannes.

6 z 6

„Przekleństwa niewinności” (1999)

Pięć młodych i pięknych sióstr jest obiektem westchnień chłopców z okolicy. Gdy jedna z nich popełnia samobójstwo, tajemnica wokół ich niedostępności rośnie. Piękna opowieść Sofii Coppoli z Kirsten Dunst i Joshem Hartnettem.