2. sezon „Nikt tego nie chce” powstanie! W hitowej produkcji Netflixa zapowiadają się zmiany
Wspaniała wiadomość dla fanów serialu „Nikt tego nie chce”. Netflix właśnie potwierdził 2. sezon produkcji. Nie obędzie się jednak bez zmian. Oto wszystko, co wiemy na temat kontynuacji hitu.
- Zuzanna Zasada - Redaktorka
W tym artykule:
- „Nikt tego nie chce” – Netflix potwierdził 2. sezon serialu. Zapowiadają się zmiany
- „Nikt tego nie chce” – fabuła i obsada
- „Nikt tego nie chce” – data premiery
Netflix przekazał właśnie informację, na którą czekali wszyscy. Jedna z najlepszych komedii romantycznych giganta streamingowego ostatnich lat powróci z 2. sezonem. Serial „Nikt tego nie chce” wszedł na Netflixa pod koniec września i momentalnie stał się hitem. Przez cały czas utrzymuje swoją pozycję w rankingu TOP 10 seriali. I nie dziwimy się. Same go uwielbiamy. Produkcja jest również świetnie oceniana przez krytyków i widzów. Poznajcie szczegóły 2. sezonu. Nadchodzą (zakulisowe) zmiany.
„Nikt tego nie chce” – Netflix potwierdził 2. sezon serialu. Zapowiadają się zmiany
„Nikt tego nie chce” żeby się skończyło. Drugi sezon oficjalnie potwierdzony – czytamy na Instagramie Netflixa. To już oficjalne: hitowa produkcja doczeka się kontynuacji. Zobaczcie oficjalne ogłoszenie.
Nie obejdzie się jednak bez zmian. W pierwszym sezonie showrunnerem był Jack Burditt. Teraz jednak tę rolę przejęli Jenni Konner i Bruce Eric Kaplan. Duet ten współpracował przy wielkim hicie „Dziewczyny”. Czy możemy spodziewać czegoś nowego? Przekonamy się.
„Nikt tego nie chce” – fabuła i obsada
Jak już wspomniałyśmy serial spotkał się ze świetnymi opiniami i od razu został pokochany przez widzów. Wszystko za sprawą wspaniałej obsady, charakterystycznych postaci oraz interesującej fabuły. Akacja skupia się na relacji Joanne – podcasterki, która nie ma szczęścia w miłości i Noah – przystojnego rabina. Są z dwóch kompletnie różnych światów, jednak zakochują się w sobie. Ich związek wiąże się z wieloma trudnościami, kontrowersjami, wyrzeczeniami i poświęceniami. Czy ta dwójka będzie razem? Pomimo tego, że zakończenie było raczej zamknięte, to zostawia również spore pole do interpretacji. Na szczęście na wszystkie pytania znajdziemy odpowiedzi w drugim sezonie.
Najlepsza komedia romantyczna Netflixa od lat? Tak! Jeśli jeszcze jej nie widzieliście koniecznie nadróbcie
Netflix w końcu pokazał nam dobrą komedię romantyczną. „Nikt tego nie chce”, bo właśnie o tym serialu mowa, kilka dni temu miał swoją premierę na platformie streamingowej i od razu stało się hitem. I wcale się nie dziwimy.W role główne wcielają się znakomici Kristen Bell i Adam Brody. Chemia między aktorami jest zdecydowanie odczuwalna. Świetnie ogląda się ich razem na ekranie. Oprócz nich w serialu występują również Justine Lupe, Timothy Simons czy Sherry Cola. Na ten moment nie mamy żadnych informacji na temat zmian w obsadzie.
„Nikt tego nie chce” – data premiery
Jako że kontynuacja „Nikt tego nie chce” została dopiero potwierdzona, to data premiery nie jest jeszcze znana. Nie wiemy również czy aktorzy wrócili już na plan (chociaż najprawdopodobniej jeszcze nie). Możemy tylko przewidzieć, kiedy ponownie obejrzymy hitową produkcję Netflixa. Czy będzie to końcówka 2025 roku, a może dopiero 2026? O wszystkim będziemy informować was na bieżąco. Stay tuned!