Ujawniono przyczynę śmierci tiktokera Coopera Noriegi. Ciało dziewiętnastolatka znaleziono na parkingu centrum handlowego
Gwiazdor internetu zmarł nagle w niejasnych okolicznościach. Pół roku po śmierci służbom udało się w końcu ustalić dokładną przyczynę śmierci Coopera Noriegi. Potwierdziły się wcześniejsze przypuszczenia.
W tym artykule:
Tragiczna śmierć gwiazdora TikToka
9 czerwca media na całym świecie obiegła wstrząsająca informacja o śmierci Coopera Noriegi. Ciało amerykańskiego tiktokera odkrył przypadkowy przechodzień na parkingu przy centrum handlowym w Los Angeles. Na jego ciele nie odnaleziono żadnych oznak przemocy. Okoliczności tragedii przez długi czas nie były jasne. Przyczyny śmierci sławnego dziewiętnastolatka nie pomogła wyjaśnić nawet sekcja zwłok. Śledczy zarządzili więc przeprowadzenia dodatkowych badań, po których lekarz sądowy miał jeszcze raz przyjrzeć się sprawie.
Cooper Noriega nie żyje. Popularny tiktoker miał 19 lat
Media na całym świecie obiegła smutna informacja o śmierci młodej gwiazdy TikToka. Cooper Noriega otwarcie opowiadał o swoich problemach ze zdrowiem psychicznym. „Jego odejście jest absolutną tragedią dla naszej rodziny i bliskich” - napisała siostra zmarłego twórcy.Znamy przyczynę śmierci Coopera Noriegi
Cooper Noriega zaliczał się do nowego pokolenia twórców internetowych, którzy dzielą się swoimi osobistymi zmaganiami z milionami internautów. Otwarcie opowiadał chociażby o swoich problemach ze zdrowiem psychicznym i uzależnieniu od substancji psychoaktywnych. Na kilka dni przed swoją śmiercią gwiazdor TikToka stworzył grupę wsparcia na Discordzie. Sam ujawnił tam, że z uzależnieniem zmaga się już od dziewiątego roku życia.
Swojej licznej widowni w mediach społecznościowych stale opowiadał o tym, jak ważna jest troska o swój dobrostan i równowagę psychiczną. Jego marzeniem było otwarcie własnej kliniki odwykowej. Noriega pragnął stworzyć miejsce, w którym ludzie nie będą przeżywali traumy pod koniec swojej rekonwalescencji. Zależało mu także bardzo na tym, aby członkowie personelu były osobami godnymi zaufania.
Po sześciu miesiącach w końcu poznaliśmy dokładne okoliczności zgonu tiktokera. Jak donosi serwis Page Six, przyczyną śmierci Coopera Noriegi było przypadkowe przedawkowanie. Śmierć tiktokera oficjalnie uznano za wypadek spowodowany niewłaściwym zastosowaniem leków.
Lekarz sądowy hrabstwa Los Angeles ustalił, że śmiertelnym „koktajlem” w przypadku młodego twórcy internetowego było połączenie fentanylu, alprazolamu (powszechnie znanego jako Xanax) i lorazepamu (środek uspokajający). W raporcie odnotowano również „niedawne użycie klonazepamu” (środek przeciwlękowy), jako kolejnego „znaczącego” czynnika, który wpłynął na przedwczesną śmierć nastolatka.