Tych kilka zdjęć zniszczyło reputację Sydney Sweeney? Fani gwiazdy „Anyone but you” są bezlitośni
Sydney Sweeney zapewne nie spodziewała się, że wpis upamiętniający 60. urodziny mamy stanie się skandalem, z którego będzie musiała się tłumaczyć. Fani i fanki aktorki nie kryją swojego rozczarowania 24-latką. Dlaczego?
Syndey Sweeney mimo młodego wieku na swoim koncie ma już udział w niejednej cenionej amerykańskiej produkcji. 24-latka pojawiła się w „Pewnego razu... w Hollywood”, „Opowieści podręcznej” czy miniserialu „Ostre przedmioty”. Największą rozpoznawalność i uznanie przyniosła jej jednak rola Cassie Howard w wielokrotnie nagradzanym serialu HBO – „Euforia”.
Kilka dni temu aktorka opublikowała niewinne zdjęcia z przyjęcia urodzinowego swojej mamy. Dlaczego fotografie zostały odebrane przez fanów i fanki jako polityczne oświadczenie?
Sydney Sweeney w ogniu krytyki. Poszło o zdjęcia z 60. urodzin mamy aktorki
Ktoś napisał, że Sydney Sweeney zdecydowała się w tym roku zepsuć sobie reputację w przypadkowe wtorkowe popołudnie. Pasuje? Myślimy, że tak. No bo kto by się spodziewał, że zdjęcia z celebracji 60. urodzin mamy aktorki spotkają się z ogromną krytyką i wywołają skandal, o którym będą pisały międzynarodowe media?
Kontrowersję wzbudziły dwie rzeczy. Po pierwsze – na fotografiach, które na swoim profilu na Instagramie zamieściła Sydney, pojawił się mężczyzna w koszulce Blue Lives Matter (czyli ruchu, który jest odpowiedzią na inicjatywę Black Lives Matter, jednocześnie będąc odbierany w Stanach jako poparcie dla przestępstw policji na tle rasowym). Przypuszczenia fanów potwierdziły późniejsze doniesienia mediów, które poinformowały, że mężczyzna ze zdjęcia to ojciec Sydney Sweeney.
Jakby tego było mało, fanki i fani postanowili sprawdzić konta na Instagramie bliskich aktorki, którzy brali udział w hucznej imprezie w kowbojskim stylu. Jak się okazało, wiele członków rodziny Sweeney to zacięci republikanie, którzy chętnie pozują w kojarzących się z erą rządów Donalda Trumpa czerwonych czapkach z napisem „Make America Great Again”. To przelało falę goryczy. Internauci zarzucają Sydney, że ta bardzo skrupulatnie dobrała zdjęcia tak, by nie było na nich osób w rozpoznawalnych czapkach z daszkiem. Mówi się, że aktorka celowo próbuje ukryć poglądy polityczne swojej rodziny, które mogą być w Stanach Zjednoczonych odebrane jako rasistowskie czy homofobiczne. Wiele osób uważa także, że pozując z rodziną o konserwatywnych poglądach, Sydney sama przyznaje się do swoich preferencji politycznych.
Sydney Sweeney szybko zareagowała na krytykę, odnosząc się do całej sytuacji na swoim profilu na Twitterze.
To jest szalone. Niewinni wpis celebrujący 60. urodziny mojej mamy został odebrany jako polityczne oświadczenie, co nigdy nie było moją intencją! Proszę, przestańcie snuć domysły. Przesyłam dużo miłości no i sto lat mamo!
1 z 2
Sydney Sweeney
2 z 2
Sydney Sweeney