Reklama

Kto zachwycił nas w tym tygodniu na czerwonym dywanie? Na pewno zatrzymaliśmy się przy stylizacji Zoe Saldany, która pojawiła się na gali GLAAD Media Awards w czerwono-różowej kreacji Cushnie et Ochs zestawionej ze szpilkami Kurt Geiger London. Aktorka dopasowała do tego zestawu gładką fryzurę i szminkę w odcieniu identycznym co sukienka.

Reklama

Na czerwień postawiły także trzy inne docenione przez nas gwiazdy. Amanda Seyfried wybrała na premierę filmu "While We're Young" koszulową, wiązaną pod szyją sukienkę z jesiennej kolekcji Valentino. Poppy Delevingne postawiła na dłuższą, kwiecistą sukienkę o kroju przypominającym kimono. To projekt marki Jonathan Saunders, połączony ze szpilkami Nicholasa Kirkwooda. Na ognistą czerwień zdecydowała się również inna blondynka - January Jones. Artystka promowała serial Mad Men w czarno-czerwonej kreacji Prabal Gurung.

Nowa kampania Prabal Gurung jak zwykle szokuje

Nieco zawiodła nas w tym tygodniu stylizacja Jennifer Lawrence. Aktorka jest w trakcie trasy promocyjnej filmu "Serena". Na seans w Nowym Jorku wybrała srebrno-czarną mini z linii Dior Couture na wiosnę/lato 2015. Całość uzupełniła biżuteria od Kimberly Mcdonald i Any Khouri. Trudno zachwycać się także stylizacją Salmy Hayek - zielona sukienka, którą założyła na otwarcie nowego butiku Christopher Kane, została połączona z bardzo niekorzystnym modelem szpilek. Skróciły one optycznie nogi aktorki. Gdyby zdecydowała się na sandałki, może przy okazji pozbyłaby się okropnych, cielistych rajstop...

Czerwony dywan jest często sprawdzianem dla kreacji, które pięknie prezentowały się na modelkach - czy zniosą próbę "normalnych" kształtów? Wygląda na to, że w kilku przypadkach się nie udało. Kerry Washington wybrała śliwkową suknię Hellessy i kopertówkę Anya Hindmarch. Kreacja pięknie prezentowała się na pokazie i w sesjach zdjęciowych, ale na niskiej aktorce wyglądała niekorzystnie - poszerzyła ją i zaburzyła proporcje.

Reklama

W minionym tygodniu pojawiła się na czerwonym dywanie stylizacja, która budzi w nas mieszane uczucia. Mowa o różowej sukni, w której Rihanna pojawiła się na premierze "Home" w Los Angeles. To kreacja Dior z biżuterią Neil Lane. Co o niej sądzicie?

Reklama
Reklama
Reklama