Ten świąteczny polski film był hitem Netflixa! Łapcie za pilota, bo teraz pokaże go TVN

W tym artykule:

1. „Jeszcze przed świętami” - fabuła
2. „Jeszcze przed świętami” - obsada
3. „Jeszcze przed świętami” - opinie
4. „Jeszcze przed świętami” - kiedy w telewizji?

Ten polski film dwa lata temu był wielkim hitem Netflixa. I chociaż nie miał dobrych recenzji, to cieszył się ogromną popularnością. „Jeszcze przed świętami” możecie teraz zobaczyć w telewizji. Stacja TVN zaplanowała emisję na ten weekend i Wigilię!

„Jeszcze przed świętami” - fabuła

Główną bohaterką filmu „Jeszcze przed świętami” jest 30-letnia Marysia. Jej życie nie potoczyło się tak, jak to sobie wyobrażała. Samotnie wychowuje syna i ciężko pracuje jako kurierka. W Wigilię jeden z jej współpracowników złośliwie zamienia etykiety na przesyłkach, które dziewczyna ma dostarczyć. To wywołuje ciąg niespodziewanych zdarzeń, które odmienią jej życie na zawsze. W końcu Marysia orientuje się, że paczki są źle zaadresowane. Podejmuje próbę ratowania sytuacji, ale na jej drodze staje namolny klient Krzysiek, który szuka swojej przesyłki. To przyjemne, a momentami zabawne kino, które jest idealne, by poczuć świąteczny klimat. Jest w nim wszystko, czego szukamy w takich produkcjach — opowieść o miłości, poszukiwaniu sensu życia, nadziei i pokonywaniu przeciwności.

„Jeszcze przed świętami” - obsada

Główną bohaterkę — kurierkę Marysię — zagrała Monika Frajczyk. W namolnego klienta Krzyśka wcielił się Piotr Pacek. W pozostałych rolach obsadzono m.in. Dorotę Kolak, Mirosława Bakę, Łukasza Simlata, Marka Kalitę i Barbarę Jonak. Film „Jeszcze przed świętami” wyreżyserowali Aleksandra Kułakowska i Maciej Prykowski, którzy odpowiadają również za scenariusz.

„Jeszcze przed świętami” - opinie

Świąteczna komedia przypadła do gustu widzom, o czym świadczyły wyniki oglądalności na Netflixie. Wśród krytyków opinie były jednak mocno podzielone.

Cudowna obsada! Film rozkoszny wręcz niebanalny w kontekście christmasówek. Niektóre wątki grubą nicią szyte, ale są święta — wybaczam więc.

Troszkę gorzej z wykonaniem, sporo dłużyzn, ale mimo wszystko uznaje to za zaletę. Bo nie jest oblepiony tradycyjnym lukrem i obwieszony świecidełkami. A największy plus to brak tradycyjnej przezabawnej obsady listów do M 25.

Tu nic nie pasuje. To już wolałbym oklepany schemat, ale logiczny i poukładany. Zero emocji i kiepskie dialogi. Słabiutko.

„Jeszcze przed świętami” - kiedy w telewizji?

Produkcję nadal można zobaczyć na platformie Netflix. Dla tych, którzy nie korzystają ze streamingów, TVN przygotował specjalny seans, a w zasadzie nawet dwa! Film zostanie wyemitowany w sobotę 21 grudnia o godzinie 19:30 oraz w Wigilię 24 grudnia o 16:40! Miłego seansu!