Saszan się zaręczyła! „Powiedziałam tak (...), ryczę cały dzień” – wyznała i pokazała filmik z zaręczyn
Saszan już niebawem stanie na ślubnym kobiercu. Polska piosenkarka i influencerka zaręczyła się w sylwestra. Teraz pochwaliła się zdjęciami i filmikiem z zaręczyn, nie kryjąc entuzjazmu.
- Łucja Jelonek
Saszan zaręczyła się w Sylwestra 2021/22
Jeszcze nie opadły emocje po tym jak (w Paryżu!) zaręczyła się Dziarma, a pierścionek zaręczynowy przyjęła właśnie jej koleżanka Saszan. Roksana Pindor, bo tak naprawdę nazywa się polska piosenkarka, prezenterka telewizyjna i influencerka, którą na Instagramie obserwuje ponad 218 tysięcy osób, zaręczyła się w noc sylwestrową. A dokładnie – wraz z nadejściem Nowego Roku. Gwiazda i jej chłopak (a dziś narzeczony) bawili się z przyjaciółmi w górach. I to właśnie na ośnieżonym stoku uklęknął jej ukochany, prosząc ją o rękę. Skąd wiemy? Saszan poinformowała o tym za pośrednictwem social mediów. Na Instagramie opublikowała nie tylko zdjęcie, ale i filmik z zaręczyn (uwaga! reakcja przyjaciół – bezcenna).
Saszan – zaręczyny: jak wyglądały? I kim jest przyszły mąż artystki?
„POWIEDZIAŁAM TAK!!!!!!!!!!!!” – Saszan napisała w poście, który opublikowała dziś wieczorem. I dodała: Nie mogę w to uwierzyć, jestem taka szczęśliwa, że ryczę cały dzień!!! Barti będzie moim mężem!!”
Jak możecie się spodziewać, Saszan oświadczył się jej wieloletni chłopak Bartek, z którym poznała się za pośrednictwem jednej z aplikacji randkowych (tak, to czasem się zdarza) i któremu dedykowała najbardziej intymną ze swoich piosenek „Remedium”. Jak zobaczycie na krótkim wideo poniżej, chłopak Saszan nie powiedział nikomu o zaręczynach, bo na twarzach ich wspólnych znajomych rysuje się niemałe zaskoczenie. Gwiazda zresztą także niczego się nie spodziewała.
Pod filmem i zdjęciem, na którym Saszan pozuje z przyszłym mężem i pierścionkiem zaręczynowym posypały się gratulacje. Jedną z pierwszych osób, które skomentowały post była Maffashion, ale głos zabrała także i Dziarma, która już nie może się doczekać „zaręczynowego wina” z koleżanką. To zresztą dopiero początek, bo post trafił do sieci niecałe pół godziny temu.
