Sandra Kubicka została prowadzącą nowego programu TVP. Na czym polega format „Love me or leave me”?
Sandra Kubicka wraca do telewizji. Influencerka pochwaliła się właśnie, że została gospodynią nowego programu typu reality show o nazwie „Love me or leave me – kochaj albo rzuć”. Co ciekawe, jeszcze niedawno zapowiadała bojkot TVP.
W tym artykule:
- Sandra Kubicka dostała pracę w TVP
- O co chodzi w programie „Love me or leave me”?
- Sandra Kubicka miała bojkotować TVP
- Kim jest Sandra Kubicka?
Sandra Kubicka dostała pracę w TVP
Sandra Kubicka rusza na podbój telewizji. W przeddzień walentynek celebrytka zapowiedziała w mediach społecznościowych swoją wizytę w studiu „Pytania na śniadanie”. Zdradziła, że ma ona ścisły związek z jej trzymanym już od dłuższego czasu w ścisłej tajemnicy projektem.
Wytłumaczę wam, dlaczego biegałam w sukni ślubnej po plaży na Gran Canarii. Dzień Zakochanych to idealna okazja, aby zdradzić sekret – oznajmiła enigmatycznie.
W środowy poranek wszystko stało się już jasne. Podczas rozmowy z Katarzyną Cichopek i Maciejem Kurzajewskim partnerka Barona wyjawiła, że udało się jej spełnić marzenie o poprowadzeniu telewizyjnego show.
O co chodzi w programie „Love me or leave me”?
Sandra Kubicka poinformowała, że została gospodynią nowego programu typu reality show o nazwie „Love me or leave me – kochaj albo rzuć”, który już wkrótce będzie można oglądać na platformie TVP VOD.
Jestem bardzo podekscytowana – przyznała podczas wizyty w śniadaniówce Dwójki.
Jak donosi Fakt.pl, „bohaterami programu są pary przygotowujące się do ślubu, które na kilka tygodni przed wydarzeniem zdecydowały się zamieszkać w willi na hiszpańskiej wyspie Gran Canaria. W trakcie trwania show sprawdzają, jak bardzo się znają i czy są gotowi na ostateczny krok”.
Sandra Kubicka miała bojkotować TVP
Ogłoszenie Sandry Kubickiej zaskoczyło sporą część jej odbiorców. Trudno się jednak temu dziwić. Przypomnijmy, że celebrytka jeszcze niecałe dwa lata temu zapowiadała bojkot publicznego nadawcy. W jednym z wywiadów przyznała, że gdy pozowała na ściance z logo TVP podczas gościnnej wizyty w programie „Ameryka da się lubić” czuła się „dziwnie”.
Bałam się. Wzięłam udział w programie, który nie miał nic wspólnego z polityką. Byłam gościem specjalnym programu o Ameryce, aby opowiedzieć o shoppingu w Stanach Zjednoczonych. Uznałam, że to nie jest nic złego, że uczestniczyłam w tym. Nie brałam udziału w żadnej dyskusji, ale i tak mi się oberwało – mówiła w marcu 2021 roku w rozmowie z Pomponikiem.
Kubicka przyznała wtedy, że nie ma zamiaru przyjmować w przyszłości kolejnych zaproszeń na Woronicza, tłumacząc to kwestiami światopoglądowymi.
Są miejsca i programy, do których nie pójdę ze swoimi poglądami. Nie zgodzę się nawet, jak zaproponują wysokie wynagrodzenie. Nie chodzi tylko o pieniądze. Chcę żyć ze sobą w zgodzie. Jeżeli ja w coś nie wierzę, to nie zapłacisz mi pieniędzy, abym to popierała – tłumaczyła.
Jak widać, stało się inaczej.
Kim jest Sandra Kubicka?
Sandra Kubicka urodziła się 22 stycznia 1995 roku w Łodzi. W wieku 13 lat przeniosła się do Miami. Swoją przygodę z show-biznesem zaczynała jako odnosząca spore sukcesy fotomodelka, z czasem zaczęła spełniać się przede wszystkim jako influencerka i bizneswoman. Ogólnopolską rozpoznawalność przyniósł jej udział w 10. edycji programu „Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami” w Polsacie.
W mediach sporo mówi się także o jej życiu prywatnym. Przypomnijmy, że dwudziestoośmiolatka była już dwukrotnie zaręczona. Jej pierwszym narzeczonym był sławny francuski didżej i producent Cedric Gervais, a drugim pochodzący z Brazylii przedsiębiorca Kaio Alves Goncalves. Od dwóch lat Sandra jest w związku z Baronem, członkiem zespołu Afromental i trenerem w programach „The Voice of Poland” i „The Voice Kids”.
Posiadaczka ponad 668 tysięcy obserwatorów w serwisie Instagram w uchodzi także za entuzjastkę zdrowego stylu życia. Dwudziestoośmiolatka otwarcie opowiada w mediach o swoich zmaganiach z zespołem policystycznych jajników.