Reklama

Od miesiąca show-biznes żyje informacją o rozwodzie Sandry Kubickiej i Aleksandra Milwiw-Barona. W sieci pojawiły się jednak zdjęcia, które wzbudziły sporo emocji. Mogą wskazywać na to, że ex-para (?) dała sobie kolejną szansę. Co takiego zauważyli fani? I czy coś rzeczywiście jest na rzeczy? Poznajcie szczegóły.

Reklama

Sandra Kubicka i Baron nadal mieszkają razem? Fani mają dowody

Aleksander Milwiw-Baron i Sandra Kubicka od dłuższego czasu budzą zainteresowanie mediów i fanów. Ostatnio muzyk miał spędzić noc w domu swojej (jeszcze) żony. Dodał krótkie wideo, na którym pokazuje, że ogląda film. Czujni obserwatorzy dopatrzyli się, że szafki pod telewizorem odpowiadają tym w domu Kubickiej. Dodatkowo w tle słychać odgłosy małego dziecka. Dla internautów jest to jasny sygnał, że relacja gwiazd być może jeszcze się nie zakończyła. Jednak to nie wszystko.

Wśród Instastories, które muzyk i modelka udostępnili w internecie, pojawiły się zdjęcia chleba bananowego (upiekła go Sandra, a Baron pokazał). Kolejnym dowodem na to, że członek zespołu Afromental był w domu żony jest zdjęcie ich syna, Leonarda. Basista przekazał, że chłopiec miał robione pobieranie krwi w domu. O tym samym, w swoich mediach społecznościowych, opowiadała influencerka. Nie da się ukryć, że w ostatnim czasie gwiazdor spędza naprawdę dużo czasu z synem. Wszystko oczywiście dokumentuje w internecie. Zobaczcie.

Baron
fot. alekbaron / instagram.com
fot. alekbaron / instagram.com

Sandra Kubicka wróciła do obrączki? Opublikowała zdjęcie

Jeszcze bardziej zaskakujące jest zdjęcie, które celebrytka dodała na swojego Instagrama. Kilka dni temu opublikowała selfie w lustrze, na którym obserwatorzy dopatrzyli się obrączki i pierścionka zaręczynowego.

Piękny pierścionek i obrączka
– brzmi jeden z komentarzy pod postem.

Wygląda na to, że Sandra faktycznie założyła ślubną biżuterię. – Dokładnie też to zauważyłam. I to ten sam komplet, co na ślubie. Nawet sprawdziłam – napisała fanka. Fani nie kryją emocji, a media zaczęły rozważać wszystkie możliwe scenariusze. Myślicie, że ten gest o czymś świadczy? Wszystkiemu temu zaprzecza jednak fakt, że niedawno influencerka zmieniła w swoim bio nazwisko. Po ślubie nazywała się Sandra Milwiw-Baron, teraz znowu jest Sandrą Kubicką. Więcej pisałyśmy o tym tutaj.

Sandra Kubicka i Baron rozwodzą się

Jeszcze niecały miesiąc temu wszyscy pisali o tym, że Kubicka i Baron oficjalnie zakończyli swój związek. 9 marca modelka przekazała, że w grudniu 2024 roku złożyła pozew o rozwód. Para, która była ze sobą od 2021 roku pobrała się w kwietniu 2024. Małżeństwo gwiazd nie trwało więc nawet roku. Miesiąc po ślubie byli zakochani powitali na świecie syna Leonarda. I wszystko wydawało się być idealne, ale, jak jednak się okazuje – prawda była inna. Influencerka nie podała dosłownego powodu rozwodu, jednak zasugerowała, że chodzi o brak obecności jej męża – zarówno w domu, jak i przy dziecku. Podczas gdy celebrytka kilkukrotnie wypowiedziała się na temat swojej decyzji, Baron milczał. Po raz pierwszy głos zabrał pod koniec marca, gdzie opublikował wymowny post.

Reklama

Myślicie, że para faktycznie dała sobie kolejną szansę? Trudno jest się w tym wszystkim połapać.

Reklama
Reklama
Reklama