Roman Polański weźmie udział w Festiwalu Filmowym w Wenecji za pośrednictwem Skype'a. Powód jest zaskakujący!
Roman Polański nie pojawi się osobiście na Festiwalu Filmowym w Wenecji. Znany polski reżyser weźmie udział w ceremonii otwarcia przez Skype’a - chce w ten sposób uniknąć aresztowania. O co dokładnie chodzi?
Sama obecność filmu Romana Polańskiego wśród nominowanych do Złotych Lwów wzbudziła wiele kontrowersji. Krytyce poddano fakt, że Oficer i szpieg, za którego realizację jest odpowiedzialny, ma zostać wyemitowany oraz, że w Konkursie Głównym 76. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji znalazły się tylko dwie reżyserki. Alberto Barbera, dyrektor artystyczny Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji skomentował włączenie obrazu Polańskiego do konkursu, mówiąc, że film pokazuje szczytową formę twórcy. Nazwał go jednym z ostatnich wielkich mistrzów europejskiego kina, a Oficera i szpiega, niesamowitą rekonstrukcją wydarzeń filmowych. Wszystko wskazuje jednak na to, że Roman Polański nie pojawi się na wydarzeniu.
Warner Bros wyprodukuje polski film na podstawie znanej powieści!>>>
Roman Polański weźmie udział w Festiwalu Filmowym w Wenecji za pośrednictwem Skype'a!
76. edycja Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji oficjalnie rozpocznie się 29 sierpnia i potrwa do 8 września. Jak podaje prasa, nominowany do jednej z najważniejszych nagród festiwalu, Roman Polański, nie zawita na czerwonym dywanie. Organizatorzy wydarzenia połączą się z nim za pośrednictwem Skype’a ze względu na grożącą reżyserowi ekstradycję i aresztowanie. By wyjaśnić przyczynę nieobecności reżysera we Włoszech, cofamy się pamięcią do zdarzenia z 1978 roku. Wówczas producent filmowy został oskarżony o gwałt na 13-letniej Samanthcie Geimer w posiadłości Jacka Nicholsona. Aby uniknąć więzienia, przyznał się do winy, a następnie (jeszcze przed ogłoszeniem wyroku) wyemigrował do Francji. Tam przed ekstradycją od lat chroni go francuskie obywatelstwo. W 2009 roku odrzucono wniosek o umorzenie sprawy, a państwa, które podpisały z USA umowę o ekstradycji, zobowiązane są do przekazania reżysera władzom Stanów Zjednoczonych. Taka sytuacja miała już miejsce, kiedy Polański pojawił się na Festiwalu Filmowym w Zurychu w 2009 roku, by odebrać nagrodę. Wówczas aresztowano go na lotnisku w Szwajcarii. Harvey Weinstein zorganizował petycję o jego uwolnienie, a odpisały ją m.in Natalie Portman, Monica Bellucci, Martin Scorsese i Woody Allen. Finalnie reżysera wypuszczono na wolność.
O czym opowiada nominowany w Konkursie Głównym 76. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji Oficer i szpieg?
Oficer i Szpieg to thriller, będący adaptacją powieści Roberta Harrisa o tym samym tytule. Akcja rozgrywa się w 1894 roku, kiedy francuski oficer, Alfred Dreyfus, zostaje niesłusznie skazany za zdradę ojczyzny i zesłany na jedną z wysp u wybrzeży Gujany Francuskiej. Pracujący w tym czasie w wywiadzie, Georges Picquart, natrafia na dowody świadczące o niewinności Dreyfusa, za którym wstawia się również pisarz Émile Zola. Picquart postanawia zrobić wszystko, by prawda ujrzała światło dzienne. Stawką okazuje się być nie tylko jego kariera, ale i międzynarodowy skandal, który zmieni bieg historii. W rolach głównych wystąpił nagrodzony Oscarem Jean Dujardin ("Artysta", "Wilk z Wall Street") oraz Louis Garrel ("Marzyciele"). W filmie zobaczymy także gwiazdy francuskiego kina, w tym Emmanuelle Seigner, Mathieu Amalric oraz Melvil Poupaud. Budżet wyniósł ponad 25 mln euro, co czyni film najdroższą francuska produkcją tego roku. Autorem zdjęć jest polski operator Paweł Edelman, który od czasu Pianisty stale współpracuje z Polańskim. Oficer i szpieg do polskich kin trafi 27 grudnia.