Rihanna użyła tego odcienia szminki i... od razu się wyprzedał
Nie ma skuteczniejszej reklamy niż wręczenie produktu gwieździe, która pokaże go swoim fanom. Instagram jest skuteczniejszym narzędziem niż nawet największe bilbordy. Przekonała się o tym marka Free Spirits.
Rihanna wrzuciła na swój Instagram zdjęcie z rozpuszczonymi, (obecnie) rudymi włosami i niemal bez makijażu. "Niemal", bo jeden akcent zdecydowanie się wyróżniał - to fioletowy błyszczyk o intensywnym, neonowym odcieniu. Teraz wiemy już, że to kolor Purple Haze, a błyszczyk to produkt firmy Free Spirits Cosmetics. I że bardzo trudno go dostać, bo wyprzedał się w ciągu kilku godzin od publikacji zdjęcia (a nawet kilku zdjęć i filmu) przez Rihannę.
Użycie tego produktu nie było przypadkowe. Przyjaciółka Rihanny, Leandra jest właścicielką tej niewielkiej i dotąd raczej mało znanej firmy kosmetycznej. Postanowiła wypromować ją przekazując Rihannie wybrany, wyrazisty odcień. Ta natomiast nie tylko użyła szminki, ale też zbudowała wśród fanów atmosferę napięcia. Nie zdradziła im, co to za kolor w pierwszym poście. Wrzucała kolejne zdjęcia i poczekała, aż naprawdę wszyscy zainteresują się dlaczego zwykła szminka wzbudza tak duże zainteresowanie.
To nie pierwszy raz, kiedy wybór gwiazdy stał się wyborem setek, czy nawet tysięcy konsumentów. Podobnie było z czerwoną szminką marki MAC Cosmetics. Gdy firma wchodziła na rynek w połowie lat 80., wyprodukowała odcień klasycznej czerwieni o nazwie Russian Red. Spodobał się on Madonnie, która zrobiła z Russian Red niemal swój znak rozpoznawczy. Miała go na ustach m.in. przez całą trasę koncertową Blond Ambition Tour. Do dziś pozostaje on najlepiej sprzedającym się odcieniem tej marki.
Wydaje wam się, że nie ma lepszego miejsca na promocję niż zrzeszający dziesiątki tysięcy fanów koncert? Niektórzy mają więcej szczęścia. Na przykład Essie Weingarten, właścicielka firmy produkującej lakiery do paznokci o nazwie pochodzącej od imienia autorki. Essie tworzy rozmaite odcienie lakierów, także na specjalne zamówienia, czy do wyjątkowych projektów. Tak było z lakierem Allure - neutralnym odcieniem nude, skomponowanym tak, by pasował do każdego odcienia skóry. Jego nazwa wzięła się od magazynu Allure, którego ówczesna redaktor naczelna podsunęła ten pomysł Essie Weingarten.
Piętnaście lat później Essie była jej za to bardzo wdzięczna. Ten właśnie odcień wybrała na swój ślub sama Kate Middleton. Miliony widzów oglądały moment wsuwania obrączki na palec przyszłej księżnej. Trudno wymarzyć sobie lepszą promocję. Allure stał się najpopularniejszym odcieniem wśród panien młodych.
Czasem sława dla produktu przychodzi zupełnie niespodziewanie. Tak było w przypadku balsamu do ust Clarins HydraQuench Moisture Replenishing. Lupita Nyong'o chciała dorzucić się do rachunku za pizzę - prowadząca galę Ellen DeGeneres zamówiła jedzenie, a później zbierała wśród gwiazd pieniądze do kapelusza. Lupita nie miała gotówki, więc wrzuciła tam swój balsam do ust. Jego markę udało się błyskawicznie rozpoznać, a produkt wyprzedał się jeszcze tej samej nocy. Następnego dnia w Stanach konieczne było zamówienie potężnej dostawy balsamu z Francji.
Przykładów jest wiele - gwiazdom udało się wypromować wiele produktów. Taylor Swift pomogła podnieść sprzedaż czerwonej szminki numer 8 z serii Aqua Rouge od Make Up For Ever. Kylie Jenner przysłużyła się markom NYX i MAC Cosmetics, bo to właśnie ich konturówek używa do stworzenia swoich niesamowitych ust.
Czy używałyście któregoś z tych produktów?
mw
1 z 6
Rihanna
Rihanna
2 z 6
Rihanna
Rihanna
3 z 6
Rihanna
Rihanna
4 z 6
Rihanna
Rihanna
5 z 6
Rihanna
Rihanna
6 z 6
Rihanna
Rihanna