Słynni artyści i słynne marki – to musiało się udać

Co ma ze sobą wspólnego reklama i sztuka? Jak pokazuje historia popkultury – zaskakująco dużo. Andy Warhol nigdy nie zdobyłby takiej popularności, gdyby nie jego dzieło zatytułowane „Campbell’s Soup Cans”. Legenda głosi, że artysta uwielbiał jej smak i m.in. dlatego podjął się współpracy z marką. Seria 32 obrazów olejnych przedstawiających puszki z zupą o różnych smakach, niezwykły przykład pop-artu, była przełomem w sztuce. Obrazy stały się symbolem współczesnego, konsumpcyjnego świata.

Głośno było o współpracy Salvadora Dali z marką Chupa Chups (i trudno się dziwić, bo wydaje się to nieoczywiste połączenie). Podobno hiszpański artysta zaprojektował nowe logo dla marki w zaledwie…godzinę. Na pewno pomogło mu doświadczenie, które zdobywał nie tylko na licznych wystawach, lecz także we wzornictwie reklamowym.

Nie wszyscy pamiętają jak japoński gwiazdor sztuk wizualnych Takashi Murakami pomógł wielkiemu domowi mody Louis Vuitton. Wspólnie zaprojektowali linię wyjątkowych torebek. Zamiast klasycznego logo LV tym razem można było podziwiać na nich wielobarwny ornament artysty. Kolekcja jednych zachwyciła, innym nie przypadła do gustu, ale była sprzedażowym hitem i przeszła do historii mody. Monogram Cerise, Eye Love Monogram, Monogramouflage i najpopularniejszy wzór Monogram Multicolore sprawiły też, że klasyczna marka zaczęła być postrzegana jako modna i świeża.

Historia zna też wiele przykładów wykorzystania znanych dzieł w reklamie. W ten sposób belgijski malarz René Magritte promował markę Absolut, Van Gogh markę Absente, a Johannes Vermeer markę jogurtów La Laitière (w ty ostatnim przypadku pomogła sztuczna inteligencja).
Współpraca marki Żywiec z Andrzejem Pągowskim też ma szansę stać się tak kultowa! Żywiec od lat współpracuje z najważniejszymi polskimi artystami. Tym razem marka połączyła siły z uznanym twórcą plakatów w Polsce (ma na ich koncie ponad 1500!). Andrzej Pągowski tworzy także scenografie, murale, okładki, portrety i rysunki. Wszystkie jego prace łączy charakterystyczna kreska, która sprawia, że są żywiołowe i autentyczne.

Takiej edycji Męskiego Grania jeszcze nie było!

Teraz artysta zaprojektował wspaniałą niespodziankę dla fanów muzyki – limitowaną serię ośmiu puszek. Znalazły się na nich grafiki przedstawiające muzyków z saksofonem, gitarą, pianinem i perkusją oraz wokalistów związanych z Męskim Graniem – Darię Zawiałow, Igo, Mroza oraz Vito Bambino.

Jak przyznaje sam Andrzej Pągowski, pracując nad projektami grafik długo zastanawiał się, jakich środków plastycznych użyć (tak, aby efekt był spójny z emocjami, jakie dostarczają koncerty Męskiego Grania). Inspirację znalazł w street-arcie i muralach.

„Jednak powierzchnia na puszcze jest znacznie mniejsza niż ta na potężnych ścianach bloków. Dlatego zrezygnowałem z wszelkich ozdobników, ale pozostawiłem dynamiczną, odręczną kreskę charakterystyczną dla street artu i przenikające się w niej podstawowe kolory marki, czyli czerwony i niebieski. Po wielu próbach zrezygnowałem też z tła, gdyż na białym ten efekt był znacznie mocniejszy” – dodaje.

Zanim powstała finalna wersja puszek, artysta stworzył kilkanaście różnych wersji. Pracował nad nimi pół roku, ale efekt był wart wysiłku! Psst...dostaniemy je w wybranych sklepach.

Z okazji jubileuszu jedynej trasy festiwalowej w Polsce – Męskie Granie, możemy też posłuchać specjalnego utworu „Myślę sobie Ż” – Brodka x Igo, będącego coverem utworu „Nim stanie się tak, jak gdyby nigdy nic nie było” zespołu VOO VOO. Tegoroczny singiel promujący wydarzenie jeszcze przed nami!

Co jeszcze warto wiedzieć? W tym roku, po raz pierwszy od lat, Męskie Granie wystartuje w Żywcu (28-29 czerwca, Amfiteatr Pod Grojcem), a zakończy się wielkim finałem w Warszawie (23-24 sierpnia, Fort Wola – Letnia Strefa Progresji). Koncerty odbędą się również w Szczecinie (12-13 lipca, EPSD Aeroklub Szczeciński), Gdańsku (19-20 lipca, Polsat Plus Arena), Poznaniu (26-27 lipca, Park Cytadela), Wrocławiu (2-3 sierpnia, Pola Marsowe) oraz Krakowie (9-10 sierpnia, Muzeum Lotnictwa).

Podczas tegorocznej, wyjątkowej (już 15!) edycji wydarzenia, na scenie pojawią się najważniejsi polscy artyści. Zobaczymy zarówno muzyków od lat związanych z wydarzeniem, jak i nowych, obiecujących artystów. W soboty zagra tegoroczna Męskie Granie Orkiestra, a w piątki wybrane składy orkiestr z poprzednich lat. Podczas wielkiego finału w Warszawie w piątkowy wieczór wystąpi Orkiestra Orkiestr, która wykona hymny Męskiego Grania z lat 2010-2024!

Mat. prasowe

Czeka nas wiele emocji i niespodzianek. My już nie możemy się doczekać!

Materiał promocyjny marki Żywiec