Reklama

Występ Bradley'a Coopera i Lady Gagi na Oscarach 2019 był jednym z najbardziej wyczekiwanych momentów tegorocznej gali. Aktor i piosenkarka, którzy zagrali główne role w Narodzinach Gwiazdy, zaśpiewali przebój z filmu, który podbił serca widzów. Po występie na oscarowej ceremonii otrzymali owacje na stojąco, a chwilę później piosenkę nagrodzono statuetką. Wspólne pojawienie się na scenie Lady Gagi i Bradley'a do teraz jest szeroko komentowane przez światowe media, gwiazdy i internautów. Niezaprzeczalna chemia między artystami, którzy prywatnie są dobrymi przyjaciółmi, dała fanom nadzieję na to, że mają romans. Spekulacje na ten temat pojawiły się już jakiś czas temu. Nasiliły się po tym, gdy kilka tygodni temu piosenkarka zerwała zaręczyny ze swoim narzeczonym. A wspólny występ na Oscarach okazał się punktem kulminacyjnym i skłonił do zabrania głosu w tej sprawie nawet byłą żonę Bradley'a Coopera, Jennifer Esposito.

Reklama

Lady Gaga i Irina Shayk nie przepadają za sobą? To zdjęcie mówi wszystko >>>

Była żona Bradley'a Coopera skomentowała jego relację z Lady Gagą

Wszyscy, którzy ekscytują się domniemanym uczuciem Lady Gagi i Bradley'a Coopera prawdopodobnie zapomnieli o dwóch istotnych szczegółach. Po pierwsze aktor jest w szczęśliwym związku z modelką Iriną Shayk, z którą wychowuje 2-letnią córkę Leę De Seine. Para pojawiła się razem na Oscarach 2019 i było widać, że uczucie między nimi wciąż kwitnie. Po drugie niesamowita chemia, którą Bradley stworzył z Lady Gagą jest chemią między dwójką artystów, co niektórzy mylą z zakochaniem. Poza tym na wyobraźnię fanów działa zapewne fakt, że artyści prywatnie są dobrymi przyjaciółmi.

Reklama

Wśród lawiny postów na Twitterze i Instagramie oraz nieskończonej ilości memów z Lady Gagą, Bradley'em Cooperem i Iriną Shayk w rolach głównych pojawił się komentarz byłej żony aktora, Jennifer Esposito. Komik David Spade opublikował na swoim koncie zdjęcie z oscarowego występu i podpisał je mało dyplomatycznym opisem: „Is there any chance these 2 aren’t fucking?”. Jennifer skomentowała post wymownym: „Ha”. Nie wiemy, co o tym wszystkim myśleć...

Reklama
Reklama
Reklama