Oscary 2018: Dlaczego noc oscarowa znowu należała do Jennifer Lawrence?
Tym razem Jennifer Lawrence nie upadła. Nie chodzi też o oszałamiającą cekinową sukienkę od Diora.
- Redakcja
Jennifer Lawrence wcale nie musi być nominowana do nagrody Akademii, by znaleźć się w centrum uwagi na oscarowej gali. Najsłynniejsza wpadka aktorki w postaci potknięcia się na schodach miała wprawdzie miejsce akurat w drodze po złotą statuetkę, ale prawda jest taka, że gwiazda ma niebywały talent do robienia wokół siebie szumu niezależnie od tego, w jakiej roli pojawia się na imprezie. Robi to zresztą z niemałą gracją: dowcipy, złośliwości, miny – można by długo wymieniać. Odbiór jej postawy jest różny – od wyrazów zachwytu, po ostrą krytykę, ale sama Lawrence, niewiele sobie z tego nie robi.
Jakiś czas temu zrobiło się o niej głośno w związku z premierą filmu Red Sparrow z jej udziałem – aktorka pozowała do zdjęć na zewnątrz w bardzo niskiej temperaturze w mocno wydekoltowanej sukience, u boku pozapinanych po uszy kolegów. Atakującym ją internautom, którzy zarzucali, że zrobi wszystko, by przyciągnąć uwagę, zamknęła usta odpowiadając, że to tylko i wyłącznie jej wybór, a w sukni, dla której straciła głowę, stanęłaby nawet na śniegu.
ZOBACZ TAKŻE: Dlaczego Jennifer Lawrence pozowała fotografom na zewnątrz w samej sukience? Wyjaśnienie aktorki może was zaskoczyć >>>
Z nie mniejszą ignorancją i dystansem względem krytycznych spojrzeń poczynała sobie podczas tegorocznej gali. I choć to nie ona złamała oscrowy dress code (zrobiła to Emma Stone), z pewnością po raz kolejny zapisze się na kartach hollywoodzkiej historii - w trakcie 3-godzinnej uroczystości ani na chwilę nie wypuściła z ręki lampki wina. Przeciwnie – uparcie trzymała ją podczas przeciskania się miedzy siedzeniami, ucinając sobie od czasu do czasu pogawędkę z gośćmi, czy czule się z nimi żegnając (nie uroniła ani kropli!). Nie odstawiła jej nawet w trakcie rozmowy z Meryl Streep. Można zaryzykować stwierdzenie, że na 99% zdjęciach aktorki z niedzielnej nocy widnieje właśnie z tym akcesorium. Jak wiadomo – internet nie zapomina i nie wybacza. Ale znając podejście Jennifer Lawrence, cały medialny szum wokół sprawy puści mimo uszu. Słusznie, czy tym razem przesadziła?
ZOBACZ TAKŻE: Oscary 2018: Emma Stone nie przejęła się dress codem i wybrała nietypową kreację >>>
1 z 3
Jennifer Lawrence przez cała galę nie rozstawała się z lampką wina.
2 z 3
Niezależnie od tego, w jakiej roli pojawia sie na Oscarach, Jennifer Lawrence każdorazowo ściąga na siebie uwagę wszystkich.
3 z 3
Nawet w trakcie rozmowy z Meryl Streep aktorka nie odstawiła kieliszka.