Reklama

W tym artykule:

  1. Austin Butler – era Disney Channel i Nickelodeon
  2. Austin Butler jako obiekt westchnień
Reklama

Austin Butler to aktualnie jedno z najgorętszych nazwisk w Hollywood. Dzięki tytułowej roli w filmie „Elvis” Baza Luhrmanna już dziś wymieniany jest jako poważny kandydat do przyszłorocznego Oscara. Ambitny Amerykanin jednak dość długo musiał czekać na role na miarę swojego talentu. Jeszcze do niedawna wiele osób wciąż widziało w nim jedynie schłopaka z sąsiedztwa, stojącego w cieniu znacznie popularniejszych kolegów i koleżanek z branży.

Austin Butler – era Disney Channel i Nickelodeon

Swoją przygodę z telewizją Austin rozpoczął jeszcze jako nastolatek. W 2006 roku pojawił się gościnnie w kultowym już dziś serialu „Hannah Montana”, który z Miley Cyrus uczynił gwiazdę światowego formatu. Jego nie wymieniono nawet w napisach końcowych. Nie zraził się tym jednak i rok później powrócił na plan megahitu Disney Channel. Tym razem jego epizodyczna rola została już odnotowana.

Znacznie większe pole do popisu dali mu za to producenci z konkurencyjnej stacji Nickelodeon. Butler wystąpił w aż 41 odcinkach serialu „Szkolny poradnik przetrwania”, otrzymał rolę Jake'a Krandle'a w młodzieżowym sitcomie „iCarly” oraz wystąpił u boku młodszej siostry Britney Spears, Jamie Lynn Spears, w serialu „Zoey 101”.

Swój filmowy debiut zaliczył w 2009 roku, dołączając do obsady przygodowej produkcji dla nastolatków pt. „Obcy na poddaszu”. Warto wspomnieć, że towarzyszyła mu tam m.in. Ashley Tisdale, z którą dwa lata później spotkał się na planie „Boskiej przygody Sharpay”, czyli spin-offa serii „High School Musical”. Zanim jednak do tego doszło, można go było jeszcze obejrzeć chociażby w jednym z odcinków „Czarodziejów z Waverly Place”. Wcielił się tam w nowego crusha głównej bohaterki, którą grała, jak z pewnością świetnie pamiętacie, Selena Gomez.

Histeria, teorie spiskowe i 50 lat czekania na wyniki sekcji zwłok. Śmierć Elvisa Presleya do dziś budzi kontrowersje

Od śmierci Elvisa Presleya mija w tym roku 45 lat. W jakich okolicznościach tak naprawdę odszedł z tego świata jeden z najsławniejszych artystów w historii? Spór na ten temat potrwa jeszcze co najmniej do 2027 roku.
Elvis Presley – śmierć króla rock'n'rolla do dziś budzi wielkie emocje
fot. Getty Images

Austin Butler jako obiekt westchnień

Lata mijały, a Austin Butler powoli przeistaczał się ze słodkiego dzieciaka w atrakcyjnego młodzieńca. Nie pozostało to bez wpływu na jego karierę. Zaczął więc w końcu otrzymywać nieco poważniejsze role, m.in. w serialach „Switched at Birth”, „Pamiętniki Carrie” oraz „Kroniki Shannary”, gdzie po raz pierwszy zaczął eksponować swoje wyrzeźbione na siłowni ciało.

Status przystojniaka podtrzymał dzięki rolom w oscarowym „Pewnego razu w Hollywood” oraz „Truposze nie umierają” w reżyserii Jima Jarmuscha, gdzie zresztą po latach znów miał okazję zagrać z Seleną Gomez.

Co po „Elvisie”? Dalsza kariera Butlera zapowiada się bardzo ekscytująco. Odtwórca roli Presleya dołączył bowiem niedawno do gwiazdorskiej obsady 2. części jednego z największych kinowych hitów ubiegłego roku, czyli spektakularnego widowiska „Diuna”. Na efekty trzeba będzie jednak jeszcze trochę zaczekać – premiera superprodukcji planowana jest dopiero na październik 2023 roku.

Reklama

Austin Butler kiedyś i dziś – zobacz, jak gwiazdor filmu „Elvis” zmieniał się na przestrzeni lat już teraz w naszej galerii.

„Diuna 2”: Léa Seydoux dołącza do obsady superprodukcji obok Austina Butlera i Florence Pugh oraz innych gwiazd. W kogo się wcieli?

Obsada filmu „Diuna 2” stale się powiększa o aktorki i aktorów będących totalnie na topie. Wiemy już, kto najprawdopodobniej wcieli się w księżniczkę Irulanę oraz Feyda-Rauthę Harkonnena. To znane i lubiane gwiazdy młodego pokolenia.
„Diuna 2” – nowe gwiazdy obsady filmu
fot. mat. prasowe
Reklama
Reklama
Reklama