Nadia Nadim o spełnianiu marzeń i pomocy innym: „Chcę być kimś, kto może zmienić czyjś świat na lepsze” [WYWIAD]
Światowej sławy gwiazda piłki nożnej i lekarka, Nadia Nadim, opowiedziała nam o swojej motywacji do działania, spełnianiu marzeń oraz pomocy innym. Co radzi młodym osobom, które nie wierzą w siebie i swoje możliwości?
Nadia Nadim to prawdziwa inspiracja. Należy do grona najpopularniejszych piłkarek na świecie, do tego jest lekarką. Ma poruszającą historię – jako mała dziewczynka została zmuszona do ucieczki z Afganistanu. Choć jej rodzina miała przenieść się do Wielkiej Brytanii, trafiła do Danii. To właśnie tam Nadia Nadim dorastała – rozwijała się i ciężko pracowała, by spełnić marzenia. Będąc dzieckiem, zakochała się w sporcie, natomiast w 2009 roku dołączyła do reprezentacji Danii w piłce nożnej kobiet. Trzykrotnie brała udział w Mistrzostwach Europy i ma na swoim koncie wiele sukcesów. W ciągu ostatnich lat grała w barwach najlepszych klubów sportowych w Europie, w tym Manchester City oraz Paris Saint-Germain. W 2023 roku gwiazda piłki nożnej dołączyła do teamu H&M Move. Stosunkowo nowy koncept szwedzkiej marki odzieżowej skupia się na promowaniu sportu w bardzo przystępnej formie. Chodzi o ruch i płynące z niego korzyści, a nie tylko umiejętności (to m.in. dlatego w kampanii brandu pozuje w rękawicach bokserskich). Przy okazji tej współpracy porozmawiałam z Nadią Nadim o motywacji do działania, wsparciu młodych osób, którym często brakuje wiary we własne możliwości, a także pomocy innym. Jak się bowiem okazuje, działalność charytatywna jest dla niej bardzo ważna.
Nadia Nadim o motywacji, spełnianiu marzeń i pomocy innym
Asia Twaróg: Nadia, Twoja historia pokazuje, że nie ma rzeczy niemożliwych i że dzięki ciężkiej pracy można spełnić marzenia. Zgadzasz się z tym?
Nadia Nadim: Zdecydowanie tak. Pamiętam dokładnie moment, w którym odkryłam piłkę nożną. Miałam 10 lat, gdy zobaczyłam dziewczyny grające na boisku w Danii. Wyglądały na wolne i szczęśliwe. Chciałam stać się tego częścią. Dostęp do sportu i edukacji był pewnego rodzaju bronią, której użyłam do walki o lepsze życie. Ale, oczywiście, nie byłabym w miejscu, w którym jestem teraz, gdyby nie wsparcie innych osób. Dlatego zmieniłam swoje życie w pewnego rodzaju misję i skupiłam się na usuwaniu barier w rozwoju młodych dziewczyn z całego świata.
Jesteś prawdziwą inspiracją. Dajesz innym ludziom siłę i odwagę do spełniania marzeń. A skąd sama czerpiesz motywację do działania?
Moja motywacja płynie z dotychczasowych osiągnięć. Teraz wiem, że sky is the limit. Jeśli dokonałam aż tyle do tej pory, wyobraź sobie, ile jeszcze mogę. I jak wiele jest jeszcze do zrobienia. Mam szczerą nadzieję, że moja historia zainspiruje młode dziewczyny do realizacji własnych marzeń – niezależnie od tego, skąd pochodzą i gdzie mieszkają.
Piłka nożna, o której wspomniałaś, to niezwykle ważna część Twojej historii. Jednak warto dodać, że jesteś też lekarką i angażujesz się w działalność charytatywną. Dlaczego pomaganie innym jest dla Ciebie tak ważne? Czy to wynika z osobistych doświadczeń z przeszłości?
Tak, dokładnie. Przez całe życie czułam, że ludzie, którzy mieli największy wpływ na mój charakter czy samopoczucie, byli świadomi tego, z czym się zmagałam, pomogli mi w pewien sposób. To mógł być uśmiech, pomocna dłoń czy próba pocieszenia mnie. Chciałam robić to samo dla innych. Chcę być kimś, kto może zmienić czyjś świat na lepsze, pomóc komuś, kto tego potrzebuje. To może być tak proste.
A co jest dla Ciebie najważniejsze w życiu?
Nic nie sprawia mi większej radości niż pomaganie innym. Jestem wdzięczna, że mam do dyspozycji platformę, gdzie mogę być sobą, za pośrednictwem której mogę mówić o sile, jaka płynie z ruchu, a także inspirować innych. Oczywiście możesz inspirować ludzi na wiele różnych sposobów. Zostając lekarką, miałam nadzieję, że będę mogła uratować czyjeś życie. Natomiast jako sportowczyni zależy mi na motywowaniu innych do ruchu. To mogą być małe kroki, to może być pierwsza liga. Sport jest bardzo ważny dla zdrowia – zarówno psychicznego, jak i fizycznego.
Jaką radę dałabyś młodym osobom, które nie wierzą w siebie?
Rozumiem, że nie każdy ma odwagę, by robić to, co chce. I to z wielu powodów. Dlatego: rób małe kroki i próbuj poszerzyć swoją strefę komfortu. Każdego dnia idź trochę dalej. W pewnym momencie znajdziesz się w miejscu, w którym pokonasz nieśmiałość.
Nie mogę powiedzieć „po prostu bądź pewna lub pewny siebie”, ponieważ to nie działa w ten sposób. Pewność siebie należy zbudować. Ale każda i każdy z nas jest w czymś dobrą czy dobrym. Chodzi o to, by odkryć to coś. Poza tym warto szukać radości w rzeczach bądź dziedzinach, w których nie jesteśmy tak dobre i dobrzy.
Co oznacza dla Ciebie współpraca z H&M?
Byłam bardzo podekscytowana, gdy otrzymałam tę propozycję, ponieważ H&M robi dokładnie to, na czym mi zależy. Razem chcemy zachęcić wszystkich do ruchu. To mój cel w zasadzie od zawsze – odkąd byłam 10-letnią dziewczynką, która marzy o grze w piłkę nożną. To coś pięknego, ponieważ sport wiąże się z integracją. Podobnie jak ruch ogólnie, ma moc zmiany otaczającego nas świata.
Spotykamy się na początku 2023 roku. Zastanawiam się, czy masz jakieś postanowienia noworoczne? Wierzysz w ich siłę?
Totalnie wierzę w moc wyznaczania sobie celów, a następnie dawania z siebie wszystkiego, by je osiągnąć. Według mnie, nowy rok można potraktować jako nowy początek.
Czego mogę Ci życzyć (nie tylko) na 2023 rok?
Myślę, że sport i ruch – w każdej możliwej formie – pozwala na budowanie mostów. Łączy ludzi, pozawala dobrze się bawić i wspólnie dokonywać zmian. A teraz potrzebujemy tego bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Celebrujmy to!