Reklama

W tym artykule:

  1. Mikołaj Roznerski szczerze o chorobie: „Nigdy do końca nie jest się w stanie człowiek wyleczyć”
  2. Mikołaj Roznerski o tym, czym jest dla niego męskość
Reklama

Mikołaj Roznerski nieczęsto pojawia się w programach telewizyjnych, gdzie udziela wywiadów. Teraz jednak postanowił zrobić wyjątek. Aktor przyszedł do „halo tu Polsat”, aby porozmawiać o nowej książce Beaty Biały – „Męskie gadanie”. Jest to zbiór rozmów z mężczyznami, a jednym z rozmówców był właśnie Roznerski. Wizyta w telewizji była idealną okazją, aby podzielić się z widzami swoimi przemyśleniami na temat mężczyzn i męskości. Gwiazdor postanowił również otworzyć się na temat swojej poważnej choroby. Ogrom czasu spędził w szpitalu. Poznajcie szczegóły.

Mikołaj Roznerski szczerze o chorobie: „Nigdy do końca nie jest się w stanie człowiek wyleczyć”

Nie jest tajemnicą, że popularny aktor w przeszłości zmagał się z anoreksją. Wyznał to już jakiś czas temu. Teraz, jednak powrócił do tematu zaburzeń odżywiania. Wszystko rozpoczęło się, gdy był jeszcze nastolatkiem. Przeżywał wtedy trudne chwile, co odbiło się na jego relacji z jedzeniem.

Byłem już przeraźliwie chudy, ważyłem 42 kg. Zemdlałem i trafiłem do szpitala. Spędziłem tak ponad rok, wbrew pozorom leczenie jest trudne i długotrwałe. Musiałem nauczyć się jeść i przestać bać się, że przytyję
– wyznał jakiś czas temu w „Dzień Dobry TVN”.

W weekendowym wydaniu „halo tu Polsat” Mikołaj znowu nawiązał do trudnej przeszłości. Dodał jednak, że teraz jest już zdrowy i czuje się dobrze.

Reklama
Ja myślę, że jeżeli chodzi o mnie, to ja się z tym borykałem jakieś 20 lat temu, 25 bodajże, jako nastolatek. (...) Nigdy do końca nie jest się w stanie człowiek wyleczyć. Zawsze istnieje takie niebezpieczeństwo, ten głos, że może coś się wydarzyć, może coś wrócić poprzez jakieś traumatyczne przeżycie. Na szczęście bardzo to kontroluję, jestem zdrowy, jak widać, szczęśliwy
– powiedział szczerze aktor.

Mikołaj Roznerski o tym, czym jest dla niego męskość

Z racji tego, że Roznerski rozmawiał z Beatą Biały o męskości, otworzył się też na ten temat w telewizji. Jego podejście zdecydowanie nie jest stereotypowe. Wręcz przeciwnie, aktor chce uświadamiać, że mężczyźni również mają prawo do emocji i słabości. Zobaczcie, co powiedział.

Ja myślę, że wrażliwy mężczyzna to silny mężczyzna, po prostu. Mężczyzna, który potrafi pokazywać emocje, jest w stanie zaimponować w jakiś sposób swojej kobiecie czy komuś innemu (...). Mężczyźni, którzy nie okazują emocji - jest takie naukowe stwierdzenie, że szybciej umierają na zawał
– powiedział.
Reklama
Reklama
Reklama