Met Gala 2018: Dlaczego kreacja Scarlett Johansson była najbardziej kontrowersyjną stylizacją na czerwonym dywanie?

Choć z uwagi na skalę i powagę zjawiska głośno się o tym nie mówi, obok wykorzystanych seksualnie przez Harvey’a Weinsteina kobiet jest jeszcze jedna jego ofiara - żona Georgina Chapman. Nie podzieliła ona wprawdzie losu ofiar molestowania, ale bez wątpienia poniosła ogromne koszty całego skandalu.

ZOBACZ TAKŻE: Met Gala 2018: Czy Jared Leto na tegorocznym Met Ball kogoś Wam nie przypomina?

Założona przez nią w 2004 roku marka Marchesa, choć jeszcze do niedawna cieszyła się niesłabnąca sympatią kobiet, także wpisała się w przełomowy skandal pod hasłem #metoo. Jak ujawniono, Weinstein zmuszał aspirujące aktorki nie tylko do schlebiania własnym popędom, ale też, chcąc wyświadczyć żonie (niedźwiedzią) przysługę, do pojawiania się na czerwonym dywanie w projektach, które wyszły spod jej ręki.

I choć afera związana z osobą Harvey’a nieomal doprowadziła do upadku firmy, projektantka nieoczekiwanie otrzymała duże wsparcie. Po dłuższej ciszy wokół Marchesy i odwołaniu pokazu w ramach lutowego New York Fashion Weeka, jeden z projektów z pracowni Chapman miał swoje 5 minut na najgłośniejszym modowym wydarzeniu czyli Met Gali 2018. Kto pojawił się w jej kreacji? Scarlett Johannson - zostając tym samym jedną z najgłośniej komentowanych gwiazd i - co ważniejsze - przywracając nazwisko pokrzywdzonej projektantki do publicznej przestrzeni wreszcie w pozytywnym kontekście - jej własnych twórczych dokonań.

ZOBACZ TAKŻE: Met Gala 2018: Najbardziej urocze pary, jakie pojawiły się na czerwonym dywanie

Jak się okazuje, najbardziej kontrowersyjna sukienka tegorocznej Met Gali była jednocześnie tą najbardziej niedocenioną. A szkoda, bo choć zwiewny, niezwykle romantyczny dwukolorowy projekt odszyty z tiulu i udekorowany kwiatami nijak nie wpisywały się w dress code pod hasłem Heavenly Bodies: Fashion and the Catholic Imagination, był z pewnością nie mniej wart uwagi i nie ustępował kunsztem pozostałym, głośniejszym realizacjom.

Co do samej aktorki, to nie pierwszy raz gdy jej obecność wzbudziła sensację - udział w produkcjach Weinsteina (m.in. w Vicky, Christina, Barcelona w reżyserii Woody’ego Allena) to jedno, ale przeciwnicy wypominają jej przede wszystkim wzięcie strony Woody’ego Allena, gdy z ust jego córki Dylan Farrow padły zarzuty o molestowanie seksualne. Ten gest z kolei nie przeszkodził jej później pozostać aktywną działaczką ruchu Time’s Up i zaangażowaną obrończynią praw kobiet.

Co ciekawe, Johansson nie jest jedyną postacią związana z show biznesem, która stanęła murem za Georginą Chapman. Projektantkę wsparł też świat mody - honor i dobre imię przywracają jej m.in. Diane von Furstenberg czy Anna Wintour. I choć sama Scarlett Johansson nie skomentowała wyboru kreacji na ten pamiętny wieczór pewne jest, że chodziło o coś znacznie ważniejszego, niż tylko moda. Jak oceniacie, jest szansa na to, że Marchesa wróci do gry?

ZOBACZ TAKŻE: Blake Lively najlepiej ubraną gwiazdą na Met Gala 2018? Nie uwierzycie, ile czasu zajęło stworzenie jej kreacji!