Mandy Moore i Shane West ze „Szkoły uczuć” byli parą w prawdziwym życiu? Szokujące wyznanie aktorki
Mandy Moore i Shane West z filmu „Szkoła uczuć” przyjaźnią się od kilkunastu lat. Kiedyś łączyło ich coś więcej?
- Redakcja
Szkoła uczuć w reżyserii Adama Shankmana to jeden z najbardziej poruszających filmów o miłości, do którego chętnie wracamy. Uniwersalna historia o uczuciu między Jamie a Landonem, którzy zakochują się w sobie, mimo tego, że różni ich właściwie wszystko, jest bardzo ponadczasowa. Oglądają go nie tylko nastolatki, ale także starsi widzowie.Ogromną zaletą tego filmu jest to, że Mandy Moore i Shane West stworzyli niesamowitą chemię między swoimi bohaterami. Czy to niezwykły talent aktorski czy może między nimi naprawdę pojawiło się uczucie?
Mandy Moore wyszła za mąż! >>>
Mandy Moore i Shane West ze „Szkoły uczuć” byli parą w prawdziwym życiu?
Jakiś czas temu aktorka zdobyła się na szczere wyznanie i przyznała, że podkochiwała się w swoim filmowym chłopaku. Rola w Szkole uczuć była debiutem młodziutkiej Mandy Moore na wielkim ekranie, dlatego 18-letnia wówczas dziewczyna bardzo przeżywała tą rolę. Po latach wyznała, że nie do końca była w stanie oddzielić emocje, towarzyszące jej na planie zdjęciowym od tego, co czuła naprawdę. „Shane był cool. Wszystko w nim było fajne - sposób, w jaki się ubierał i muzyka, której słuchał. Był dla mnie charyzmatyczną postacią i zdecydowanie jakaś część mnie absolutnie się w nim zakochała”, wyznała Mandy w jednym z wywiadów. Dodała również, że traktowała ten projekt bardzo poważnie i uważała, że był jedyny w swoim rodzaju. Okazuje się więc, że Mandy Moore zauroczyła się swoim starszym kolegą z planu i filmowym chłopakiem, którym był Shane West. Między nimi - zamiast płomiennego romansu - nawiązała się piękna przyjaźń, która trwa już prawie 20 lat!