Machine Gun Kelly próbował popełnić samobójstwo podczas rozmowy telefonicznej z Megan Fox. „Zawsze spałem ze strzelbą obok łóżka” – wyznał
Machine Gun Kelly zdecydował się na dramatyczne wyznanie. Muzyk, a prywatnie partner Meghan Fox, nieomal nie popełnił samobójstwa. Jak się okazuje, do tragicznego zdarzenia miało dojść podczas rozmowy telefonicznej 32-latka z ukochaną.
W tym artykule:
Choć nikt nie dawał im szans, dziś Megan Fox i Machine Gun Kelly tworzą jedną z najpopularniejszych i najbardziej gorących par Hollywood. Ponad rok temu zakochani zaręczyli się, a teraz przygotowują się do najważniejszego dnia w życiu. Co ciekawe, według niektórych źródeł, 36-letnia Megan i młodszy od niej o cztery lata Machine zdążyli już powiedzieć sobie sakramentalne „tak” w tajemnicy przed mediami. Na razie jednak nikt – na czele z samymi zainteresowanymi – nie potwierdził tych spekulacji. Nieco więcej wiemy natomiast o początkach ich znajomości. Jak się okazuje, nie były one łatwe – głównie ze względu na problemy osobiste rapera.
Machine Gun Kelly chciał odebrać sobie życie
27 czerwca na platformę Disney+ trafił film dokumentalny „Life in Pink” o życiu i twórczości MGK. „To wnikliwe spojrzenie na dramatyczne wzloty i upadki artysty, który goni za osiągnięciem szczytu muzycznych możliwości, jednocześnie mierząc się z ciemną stroną sławy, wyzwaniami związanymi z ojcostwem i nie tylko” – czytamy w opisie dokumentu, w którym partner Megan Fox po raz pierwszy opowiedział o najtrudniejszym momencie w swoim życiu. Muzyk przyznał, że tuż po śmierci ojca w 2020 roku popadł w paranoję, twierdząc, że ktoś go zabije. Lęki nasiliły się, gdy jego ukochana wyjechała do Bułgarii na plan zdjęciowy jednego z filmów.
Megan pojechała do Bułgarii, żeby kręcić film, a ja zacząłem popadać w dziką paranoję. Miałem wrażenie, że ktoś przyjdzie i mnie zabije. Zawsze spałem ze strzelbą obok łóżka i któregoś dnia po prostu pękłem – mówił gwiazdor.
Najgorsze było jednak przed nim. Pewnego dnia 32-latek zadzwonił do Megan i oznajmił, że chce odebrać sobie życie. Jak sam przyznał, od tragedii dzieliły go sekundy, bowiem trzymał lufę w ustach.
Zadzwoniłem do Megan i powiedziałem: „Nie ma cię tu dla mnie”. Dodałem: „Jestem w swoim pokoju i wariuję na jej punkcie, a potem wkładam strzelbę do ust i krzyczę przez telefon, a lufa jest w moich ustach. Odbezpieczam strzelbę i pocisk wraca do góry, a łuska się zacinah”. Megan zamilkła.
Po tej sytuacji MGK zdał sobie sprawę, że sam sobie nie poradzi i potrzebuje pomocy specjalisty. Artysta odstawił wówczas środki odurzające i za namową swojej córki, Casie, udał się na terapię.
Kiedy moja córka przyszła do mnie pewnego dnia i powiedziała, że nie chce oglądać swojego taty w takim stanie, postanowiłem, że muszę z tym skończyć i definitywnie odstawić narkotyki – przyznał.
Gdzie szukać pomocy?
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji życiowej lub ktoś z twoich bliskich i potrzebujesz pomocy, skorzystaj z darmowej infolinii zaufania. Doświadczeni eksperci udzielą ci rad i pomogą w rozwiązaniu problemu. Antydepresyjny Telefon Zaufania (22 484 88 01) czynny jest od poniedziałku do piątku od 15:00 do 20:00. Z kolei dyżury psychologów w ramach Telefonia Zaufania Młodych (22 484 88 04) odbywają się od poniedziałku do soboty, od 11:00 do 21:00. Przez całą dobę 7 dni w tygodniu czynny jest też telefon Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie emocjonalnym. Aby uzyskać pomoc, wystarczy zadzwonić pod 800 70 2222. Porozmawiać możesz także na czacie lub wysłać e-maila do specjalisty. Więcej informacji znajdziesz klikając TUTAJ.