Loni Willison została znów sfotografowana na ulicy, grzebiąc w koszach na śmieci. Była modelka fitness i celebrytka jest w kryzysie bezdomności od 7 lat i nie chce pomocy
Świat po raz kolejny obserwuje dramat Loni Willison. Była celebrytka i modelka fitness już od wielu lat zmaga się z kryzysem bezdomności. Teraz znowu została sfotografowana podczas przeszukiwania koszy na śmieci.
W tym artykule:
- Loni Willison po raz kolejny została sfotografowana na ulicy. Jak wygląda była celebrytka?
- Loni Willison wyznała, co doprowadziło do jej obecnego stanu
- Loni Willison – kim jest?
Zagraniczne media znowu dostarczyły nam przykrych obrazków. Paparazzi sfotografowali Loni Willison, która grzebie w śmietnikach i błąka się po Los Angeles. Nie jest to jednak nowy widok. Była celebrytka żyje na ulicy od 2016 roku i nie zamierza tego zmieniać. Eksmodelka odrzuca wszelkie propozycje pomocy, mówiąc, że w ten sposób żyje jej się lepiej.
Loni Willison po raz kolejny została sfotografowana na ulicy. Jak wygląda była celebrytka?
Fotoreporterzy z Kalifornii znów zrobili zdjęcia Willison. Ubrana była jedynie w dresy, kamizelkę i czapkę z daszkiem. Idąc przez Los Angeles, pchała wózek z całym swoim dobytkiem. Paparazzi uwiecznili też moment, gdy Loni przeszukuje śmietniki i wyciąga z nich najróżniejsze rzeczy, na przykład ogromne patyki.
W marcu ekscelebrytka również została sfotografowana. Zobaczcie, jak teraz wygląda.
fot. Rachpoot/Bauer-Griffin / Getty Images
Loni Willison wyznała, co doprowadziło do jej obecnego stanu
Mimo że aktorka jest w kryzysie bezdomności, to i tak udziela wywiadów. Niedawno otworzyła się przed X17 Online i odpowiedziała na pytanie dziennikarza o to, co sprawiło, że znalazła się na ulicy.
Mój były mąż. Ślub. Przynajmniej się rozwiodłam – wyznała.
Wygląda więc na to, że Jeremy Jackson znany ze „Słonecznego patrolu”, który był mężem Loni miał duży udział w tym, co później ją spotkało. Po wspomnianym wywiadzie reporter zaproponował jej pomoc, jednak była modelka konsekwentnie twierdziła, że da sobie radę i tak żyje jej się lepiej. Ostatecznie nie można pomóc osobie, która pomocy otrzymać nie chce. Wszystko wskazuje więc na to, że świat dalej będzie oglądał taką a nie inną sytuację 39-latki.
Loni Willison – kim jest?
Ponad dekadę temu Amerykanka wiodła luksusowe życie. Była żoną Jeremy’ego Jacksona – aktora znanego ze „Słonecznego patrolu”, a co za tym idzie stała się celebrytką. Spełniała się również jako modelka fitness, a nawet aktorka. Małżeństwo Loni jednak nie przetrwało i doszło do rozwodu. Podobno gwiazdor znęcał się nad nią zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Była celebrytka uzależniła się od narkotyków, co pociągnęło ją na dno. Willison po kolei zaczęła tracić wszystko – od męża, przez pracę, aż po dom, przez co trafiła na ulicę. I żyje tak do teraz.