Reklama

W tej chwili mowa o kampanii Chanel Eyewear - Lily-Rose będzie promować nową kolekcję luksusowych okularów. Taki kontrakt otwiera jednak drzwi do świata wielkiej mody i wielkich kontraktów. Sukces 16-latki nie jest jednak zupełną niespodzianką - poza tym, że jest córką znakomitych aktorów, a jej mama zrobiła światową karierę w modelingu (także jako twarz Chanel), Lily-Rose wpadła w oko Karlowi Lagerfeldowi. Pojawiła się już na pokazie Chanel Metiers d'Art, a ostatnio grała w kości przy jednym ze stołów na pokazie najnowszej kolekcji, w którym wybieg zamienił się w kasyno. Przy stołach bawiły się też inne, związane już od lat z marką gwiazdy - Kristen Stewart, Julianne Moore, Lara Stone oraz oczywiście Vanessa Paradis.

Reklama

Na pierwszym zdjęciu kampanii młoda modelka występuje w okrągłych okularach z oprawkami z pereł. To właśnie perły stanowią motyw przewodni kolekcji - nosi ona nazwę Pearls. Połączenie tej klasycznej i eleganckiej biżuterii z nieoczywistą i bardzo dziewczęcą urodą Lily-Rose robi wrażenie. Pomysłodawcą i fotografem sesji był sam Karl Lagerfeld. Projektant jest pod wrażeniem urody młodej modelki i nazywa ją pieszczotliwie "baby doll". Jak twierdzi, Lily-Rose ma urok młodej dziewczyny z nowego pokolenia, a jednocześnie wszelkie zadatki na gwiazdę.

Będziemy śledzić karierę młodej modelki. Do tej pory, poza nielicznymi występami na czerwonym dywanie, rolą w teledysku rapera Rejjie Snow oraz sesji dla australijskiego magazynu "Oyster", nie mieliśmy okazji dokładniej się jej przyjrzeć. Poza kampanią Chanel, wkrótce zobaczymy ją także na dużym ekranie w horrorze Kevina Smitha "Yoga Hosers".

ZOBACZ TEŻ: Lily-Rose Depp w pierwszej sesji zdjęciowej

ZOBACZ TEŻ: Modelki New York Fashion Week poza pracą

Reklama

ZOBACZ TEŻ: TOP 10: Modelki, które warto obserwować na Instagramie w 2015 roku

Reklama
Reklama
Reklama