Reklama

W tym artykule:

  1. Przerwany wywiad Dody u Wojewódzkiego i Kędzierskiego
  2. Kuba Wojewódzki jednak udostępnił wywiad z Dodą
Reklama

To bez wątpienia jeden z najszerzej komentowanych wywiadów ostatnich miesięcy w polskich mediach. Co ciekawe, jeszcze do niedawna prawie nikt nie znał jego dokładnej treści. Mowa oczywiście o rozmowie, jaką Kuba Wojewódzki i Piotr Kędzierski przeprowadzili z Dodą w ramach swojego autorskiego podcastu publikowanego na łamach Onetu. Po ponad dwóch tygodniach od nagrania, które zakończyło się przedwczesnym opuszczeniem studia przez artystkę, do sieci trafił zapis wywiadu.

Przerwany wywiad Dody u Wojewódzkiego i Kędzierskiego

Temat wywiadu Wojewódzkiego i Kędzierskiego z Dodą przewija się w mediach już od kilku tygodni. 21 października redakcja Onetu poinformowała, że wykonawczyni przeboju „Melodia ta” przerwała wywiad i wyszła ze studia po zaledwie 20 minutach rozmowy.

Nie podobały się jej pytania prowadzących. Piosenkarka uznała je za poniżające i nie wyraziła zgody na publikację – ujawnił portal.

O kulisach zakończonej w nieprzyjemnej atmosferze wizyty wokalistki w studiu podcastu opowiedzieli także sami zainteresowani.

To nie miał być wieczór panieński ani spotkanie szefów fanklubu, tylko miało być spotkanie z dziennikarzami. Ja od wielu lat miałem taki problem, że moje pytania powodują dyskomfort, bo są dociekliwe – komentował Wojewódzki.

O powodach swojego zachowania Doda opowiedziała niedawno w rozmowie z Szymonem Majewskim. Gwiazda zapewnia, że początkowo nic nie wskazywało na to, że jej rozmowa z „królem TVN” potoczy się aż tak źle.

Wiedziałam, że jestem zapraszana na promocję płyty. Było bardzo miło. Byłam odprowadzona przez chłopaków z samochodu. Zapewniana, że będzie fajna, koleżeńska atmosfera. Bardzo cieszyłam się na tę rozmowę – wyznała na antenie Radia Zet.

Doda stwierdziła, że nie miała ochoty mierzyć się z napastliwymi pytaniami dziennikarza.

Jeśli ktoś zwabia kogoś pod pretekstem pokojowej rozmowy, a tak naprawdę ma w intencji wojnę czy walkę, to musi się mierzyć z tym, że druga osoba stwierdzi, że walczyć nie ma, o co i po prostu zostawi go samego na polu tej walki – stwierdziła.

O tym, że Doda ma już dość medialnych konfliktów mogliśmy się dowiedzieć chociażby z ostatniego wywiadu, którego gwiazda udzieliła naszemu serwisowi.

Nie mogę i nawet nie chcę narażać się na toksyczne sytuacje czy toksycznych ludzi. Wcześniej mogły być one nawet dla mnie jakąś wodą na młyn i wchodziłabym w jakieś walki czy konflikty. Teraz z satysfakcją bardzo asertywnie stopuję takie rzeczy, bo ważniejszy jest dla mnie mój komfort psychiczny – powiedziała w rozmowie z redaktorem glamour.pl, Robertem Choińskim.

Kuba Wojewódzki jednak udostępnił wywiad z Dodą

Mimo wcześniejszych komunikatów o tym, że Doda nie zgodziła się na publikację rozmowy, Kuba Wojewódzki zamieścił na swoim oficjalnym fan page'u zapis wywiadu. Wynika z niego, że showman od początku nawiązywał do bolesnych wątków z życiorysu swojej gościni, w tym o szeroko komentowany w mediach konflikt z Agnieszką Woźniak-Starak, który odbił się negatywnie na stanie zdrowia rodziców Dody.

Od 20 minut mnie maglujesz o najgorsze rzeczy w moim życiu. Może dla ciebie to jest śmieszne, ale dla mnie policja, prokuratura, twoja przyjaciółka Szulim, która r*******a życie moim rodzicom… To nie jest nic śmiesznego – oznajmiła artystka na krótko przed opuszczeniem studia.

A nie chcesz zrobić przerwy i wrócić do tej rozmowy? Za chwilę? – tak Wojewódzki próbował namówić ją na kontynuowanie wywiadu.

Nie – odparła krótko Doda.

Co ciekawe, w tym przypadku internauci w znacznej mierze stanęli po stronie Dody. W komentarzach pod postem na profilu Kuby Wojewódzkiego czytamy:

No, to nie dziwię się, że wyszła. Rozumiem dociekliwe pytania, ale to był ciągły atak, o płytę ledwo co zahaczyliście.

Słaby ten wywiad, ukierunkowany negatywnie.

Miała racje, że wyszła. Ile można wałkować te same tematy? Strasznie negatywny ten wywiad.

Zgadzacie się?

Zapis całej rozmowy znajdziecie poniżej.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama