Reklama

Kilka tygodni temu dowiedzieliśmy się, że Kanye West będzie kandydował na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Natomiast w ubiegłą niedzielę odbył się jego pierwszy wiec wyborczy. W Charleston w Karolinie Południowej raper dzielił się swoimi poglądami na temat aborcji. Co więcej, zdradził bardzo osobiste szczegóły z życia swojej rodziny, w tym Kim Kardashian. Jak się okazało, członkini klanu Kardashian-Jenner zastanawiała się nad dokonaniem aborcji, gdy dowiedziała się, że spodziewa się pierwszego dziecka, czyli North West. Jej zdanie miał zmienić Kanye West, który doznał boskiego objawienia. „Prawie zabiłem własną córkę” – krzyczał raper podczas swojego pierwszego wiecu.

Reklama

Kanye West spodziewał się, że jego żonie nie spodoba się to, co powiedział podczas wiecu w Charleston. Ale mimo to kontynuował swoją wypowiedź. „Nawet jeśli moja żona będzie chciała się ze mną rozwieść po tym przemówieniu, to sprowadziła North na świat” – stwierdził otoczony niewielką grupą fanów.

Kim Kardashian i Kanye West rozwodzą się? Celebrytka jest wściekła

Jak Kim Kardashian zareagowała na kontrowersyjne słowa swojego męża? Serwis People donosi, że celebrytka jest w szoku. Nie sądziła, że Kanye West będzie chciał podzielić się takimi informacjami ze swoimi potencjalnymi wyborcami, a finalnie także z całym światem. Czuje również prawdziwą wściekłość. Co więcej, Kim Kardashian zastanawia się teraz, jak ostatnia wypowiedź Kanye’ego Westa wpłynie na ich dzieci – North, Sainta, Chicago i Psalma. „Kim bardzo kocha swoje dzieci i chce je chronić” – mówi źródło portalu. Natomiast drugi informator serwisu People przyznaje, że zachowanie Kanye’ego negatywnie wpłynęło na ich związek. Mówi się o poważnym kryzysie, a nawet o rozwodzie.

To nie pierwszy raz, gdy Kanye West dzieli się szczegółami z prywatnego życia z całym światem. Przypomnijmy, że w 2012 roku raper opublikował post na Twitterze, w którym poinformował o pierwszym stosunku seksualnym z Kim Kardashian. Tweet został szybko usunięty, ale świat nadal pamięta osobisty wpis Kanye’ego Westa. Mogłoby się więc wydawać, że Kim Kardashian przyzwyczaiła się do zachowania swojego męża. W czerwcu dowiedzieliśmy się jednak, że celebrytka ma już dość jego egocentryzmu – brała nawet pod uwagę wyprowadzkę podczas pandemii koronawirusa, gdy „musieli” spędzać ze sobą wyjątkowo dużo czasu. Okazuje się, że Kardashianka do tej pory nie zdecydowała się na rozwód, ponieważ obawiała się krytyki. Czy tak będzie i tym razem? Czas pokaże. Warto jednak zauważyć, że negatywne skutki ostatniej wypowiedzi Kanye’ego mogą dotknąć nie tylko Kim Kardashian, ale również jej dzieci, na czele z niespełna siedmioletnią North West.

Jak dotąd główni zainteresowani całą sprawą nie zabrali głosu. W związku z tym pozostaje nam nic innego, jak czekać na oficjalne oświadczenie pary.

Reklama

Armie Hammer i Elizabeth Chambers rozstali się po 10 latach małżeństwa. Para wydała oficjalne oświadczenie >>>

Reklama
Reklama
Reklama