Kendall Jenner szczerze o problemie, z którym zmaga się od dzieciństwa
Modelka wyznała, że z powodu dolegliwości, na którą cierpi od dawna, spotkała się z falą hejtu.
- Redakcja
Wygląd Kendall Jenner od dawna wzbudza wiele kontrowersji. Nie jest tajemnicą, że modelka od dziecka zmaga się z trądzikiem. Niedawno 23-latka wzięła udział w kampanii promującej kosmetyki Proactiv, w której stwierdza, że produkty pomogły jej rozwiązać wszystkie problemy związane ze skórą. Celebrytka postanowiła, że wykorzysta swoją popularność do tego, aby pomóc innym. I tym razem nie uniknęła hejtu, który podobnie jak po Złotych Globach, wylał się na nią. Internauci zarzucili jej m.in. niekonsekwencję. Mimo to Kendall nie poddała się i postanowiła wesprzeć młode osoby, które tak samo jak ona zmagają się z trądzikiem.
Kendall Jenner szczerze o trądziku
Popularne wyzwanie na Instagramie #10YearChallenge, w którym chętnie biorą udział gwiazdy na czele z Kate Hudson, Anne Hathaway i Jessiką Biel, skłoniło Kendall Jenner do podjęcia tematu, jakim jest trądzik. Na falę hejtu, która wylała się na nią przy okazji zeszłorocznej gali Złotych Globów, kiedy widać było, że ma problemy z twarzą, odpowiedziała krótko: „never let that shit stop you!”. Teraz na InstaStories dodała zdjęcia, kiedy w wieku 13 lat miała niedoskonałości na twarzy. Wyznała, że uciekała wtedy do domu z płaczem, ponieważ ludzie gapili się na nią. Rozwinęła ten wątek na Instagramie:
Żyjemy w czasach, w których bycie doskonałym jest standardem. Prowadzimy życie online i wybieramy ładne momenty, które publikujemy. Chciałabym pokazać młodszym pokoleniom, że nie wszystko jest idealne. Niepewność wynikająca z mojego trądziku dała mi grubą skórę, ale nikomu nie życzę tego, aby musiał przez to przechodzić (…).
Kendall Jenner płakała przez Kylie. Nie uwierzycie z jakiego powodu! >>>