Karolina Pisarek rozstała się z chłopakiem po 2 latach związku!
Karolina Pisarek i Daniel Kenji Matsunaga rozstali się po 2 latach związku na odległość.
- Redakcja
Karolina Pisarek rozstała się ze swoim chłopakiem Danielem Matsunagą po 2 latach związku. Finalistka programu Top Model TVN, która zajęła 2. miejsce, ciężko pracuje i podróżuje po świecie. 22-latka ma na koncie kontrakty reklamowe m.in. z Huawei, brała udział w kampaniach takich marek jak Apart, regularnie pojawia się również na wybiegu u polskich projektantów oraz bierze udział w sesjach zdjęciowych. W 2017 roku podczas kontraktu w Azji poznała swojego (byłego już) chłopaka. Daniel Matsunaga jest Filipińczykiem i na stałe mieszka na innym kontynencie. Para była w sobie jednak na tyle zakochana, że żyła w związku na odległość. Dlaczego Karolina Pisarek rozstała się z chłopakiem?
Karolina Pisarek w najnowszej kampanii torebek Sabriny Pilewicz >>>
Karolina Pisarek rozstała się z chłopakiem po 2 latach związku
Karolina Pisarek i Daniel Matsunaga, który również zawodowo zajmuje się modelingiem, tworzyli bardzo zgraną parę. Na ich kontach na Instagramie nie brakowało wspólnych zdjęć i czułych wyznań. Chociaż dzielił ich duży dystans, odwiedzali się tak często, jak to było możliwe. Niestety Pudelek.pl donosi, że to koniec związku Karoliny i Daniela. Według tajemniczego źródła serwisu plotkarskiego były już chłopak 22-latki nie był wierny, chociaż to tylko domysły. Póki co żadne z nich nie potwierdziło tych informacji, dlatego czekamy na oficjalne oświadczenie pary, które mamy nadzieję wyjaśni więcej na temat ich rozstania. Lubiliście Karolinę Pisarek i Daniela Matsunagę jako parę?
AKTUALIZACJA 18.01.2020
Karolina Pisarek potwierdziła rozstaniem z Danielem Matsunagą w programie „Dzień Dobry TVN”. Modelka jako powód rozstania podała inną wizję relacji. „Daniel pokazał mi dużo dobrego, mieliśmy te same wartości, tak samo dbamy o rodzinę, jesteśmy chrześcijanami. Dużo szczęścia było w tym związku, na pewno, niestety mieliśmy inny pogląd na związek. Czasem miłość nie wystarcza, żeby zbudować coś lepszego i myślę, że każdy powinien iść w swoją stronę”, skomentowała Pisarek w telewizji.