Justyna Steczkowska chce zrobić to jako pierwsza na Eurowizji. Organizatorzy nie wyrażają zgody
Justyna Steczkowska, która z piosenką „Gaja” będzie reprezentowała Polskę na Eurowizji 2025, walczy o zrealizowanie występu zgodnie z wizją. Organizatorzy konkursu w Bazylei nie chcą zgodzić się na kluczowy element widowiska. Negocjacje trwają, ale jak podkreśla producent artystki, „rozmowy idą jak po grudzie".

W tym artykule:
- Eurowizja 2025. Występ Justyny Steczkowskiej pod znakiem zapytania
- Eurowizja 2025: Nie tylko Polska ma problemy. Finlandia musi zmienić występ
Justyna Steczkowska po 30 latach powraca na eurowizyjną scenę i w maju będzie reprezentowała Polskę na 69. Konkursie Piosenki Eurowizji 2025 w Bazylei. Artystka wraz ze swoim zespołem już są w fazie prób i przygotowań do najważniejszego występu z piosenką „Gaja”. Dwa miesiące przed Eurowizją organizatorzy konkursu nie chcą zgodzić się na kluczowy element widowiska, który Steczkowska zaprezentowała podczas Wielkiego Finału Krajowych Kwalifikacji w Warszawie. „Skoro Polak potrafi, to Szwajcar nie potrafi?” – powiedziała.
Eurowizja 2025. Występ Justyny Steczkowskiej pod znakiem zapytania
Występ Justyny Steczkowskiej podczas Wielkiego Finału Krajowych Kwalifikacji zapewnił jej zwycięstwo i bilet do Bazylei na Eurowizję 2025. Widzowie – drogą głosowania SMS – zdecydowali, że to właśnie ona będzie reprezentowała Polskę w tegorocznej edycji konkursu. Wydaje się, że artystka w ciągu trzech minut zaprezentowała na scenie wszystko – wymagającą choreografię połączoną z wysokimi, równie wymagającymi dźwiękami, grą na skrzypcach, a nawet uniosła się w powietrze.
Choć performance Justyny Steczkowskiej w Warszawie był spektakularny, to jego powtórzenie na Eurowizji 2025 w Bazylei stanęło pod znakiem zapytania. Organizatorzy konkursu nie chcą zgodzić się na kluczowy element show Steczkowskiej – podwieszenie sceniczne, które umożliwia artystce popisowe „latanie” nad sceną. Powodem są kwestie bezpieczeństwa i ograniczenia techniczne sceny.
Tomek, nasz producent, walczy o to, żeby to się jednak udało. Cały czas te rozmowy idą trochę jak po grudzie. Nie ma gdzie tego podwiesić, bo tam jest mnóstwo lamp. To jest wielkie show, 100 razy bardziej niż to, co widzieliście państwo tutaj (red. podczas Wielkiego Finału Polskich Kwalifikacji do Eurowizji 2025). Większa scena, większa ilość świateł, wizualizacje – wszystko to jest potężne
Mimo ograniczeń Steczkowska nie chce rezygnować z zaplanowanego efektu, który jest integralną częścią jej występu i miał wyróżnić Polskę na tle innych uczestników konkursu. Zespół artystki poszukuje kompromisu, aby spełnić wymogi bezpieczeństwa i jednocześnie nie rezygnować z wizji scenicznej, która zapewniła jej sukces w polskich preselekcjach.
Z jednej strony ich rozumiem, bo wykonawców jest przecież około trzydziestu, więc każdy coś chce i za to zresztą każdy kraj płaci, ale nikt tam jeszcze nie latał do góry, nigdy takich rzeczy nie robili, więc są dość oporni. Ale wierzę, że skoro Polak potrafi, to Szwajcar nie potrafi? Niemożliwe
Eurowizja 2025: Nie tylko Polska ma problemy. Finlandia musi zmienić występ
Justyna Steczkowska nie jest jedyną artystką, która musi wprowadzić zmiany w swoim występie. Reprezentantka Finlandii na Eurowizji 2025, Erika Vikman, musi zmienić swój występ niemal w całości. Europejska Unia Nadawców stwierdziła, że to, co zaprezentowała podczas fińskich preselekcji do Eurowizji, było zbyt wulgarne. Przypomnijmy, że Eurowizja uchodzi za konkurs family friendly, czyli przyjazny dla rodziny, w tym odpowiedni dla dzieci.
Jeśli reprezentantka Finlandii chce wystąpić w maju na eurowizyjnej scenie, musi zmienić swój strój na taki, który będzie zakrywał intymne części jej ciała. EBU poddała również wątpliwościom sposób, w jaki artystka porusza się na scenie. Oceńcie sami.
Erika Vikman zamieściła oświadczenie na swoim Instagramie i poinformowała, że dostosuje swój występ do wymogów Europejskiej Unii Nadawców. Jednocześnie przyznała, że wybrała inny projekt swojego kostiumu jeszcze zanim została poinformowana o uwagach EBU.
Wcześniej w tym tygodniu przesłaliśmy szczegółowy plan i projekt mojego występu na Eurowizji i teraz czekamy na oficjalne odpowiedzi. Nic nie zostało jeszcze ustalone, rozmowy trwają