Jeanne Damas - kim jest gwiazda jesiennej kampanii Reserved i bohaterka okładki wrześniowego „Glamour”?
We wrześniowym numerze „Glamour” zdradza, co jest kwintesencją paryskiego stylu, którego tajniki próbują odkryć kobiety na całym świecie. A w najnowszej kampanii Reerved jesień-zima 2018/2019 razem z Joanną Kulig tańczy disco do „I Can Boogie”. Oto, co jeszcze powinniście wiedzieć o Jeanne Damas!
Jest obecnie jedną z tych Francuzek, która dla kobiet całego świata jest wyznacznikiem czegoś, co przyjęło się jako „paryski styl”. Pod tym pojęciem kryje się elegancja, nonszalancja, dziewczęcość i coś co sprawia, że wygląda się dobrze, bez większego wysiłku. Do tego niestety potrzebny jest jeszcze niekwestionowany urok osobisty, którego Jeanne Damas nie brakuje. Wygląda, jak zaginiona córka Jane Birkin lub siostra Caroline de Maigret, prowadzi własną markę, gra w filmach, pisze książki, a teraz można ja oglądać w najnowszej jesiennej kampanii Reserved u boku Joanny Kulig. Zanim jednak zaczęła promować rodzimy brand, wylądowała na okładce wrześniowego numeru Glamour. Co jeszcze powinniście wiedzieć o jednej z najbardziej cool dziewczyn, jakie obserwujemy na Instagramie razem z niemal milionem innych followersów? I dlaczego, jeśli jeszcze nie ma Was tym gronie, powinniście to jak najszybciej zmienić?
ZOBACZ TAKŻE: Joanna Kulig i Jeanne Damas w kampanii „I Can Boogie” Reserved jesień-zima 2018/2019 [WIDEO]
Jeanne Damas - kim jest?
To, co jeszcze sprawia, że jest kwintesencją tak bardzo pożądanej przez Europejki i nie tylko "paryskości", to fakt, że pije, pali i dużo przeklina. Jeśli kiedyś mieliście okazję poznać jakąś paryżankę wiecie, że to coś, co faktycznie lubią. I bynajmniej nie przeszkadza to w tym, by inspirować inne kobiety. Jeanne Damas ma 26 lat i jak na dwudziestoparolatkę osiągnęła już całkiem sporo. Oprócz ponad 950 tysięcy obserwatorów na Instagramie, kolejne 370 tysięcy śledzi jej markę, Rouje - obecnie chyba jedną z najpopularniejszych i najbardziej pożądanych przez influencerki i blogerki. Sama też bywa tak nazywana, choć bloga nigdy nie prowadziła. Ale razem z przyjaciółką, dziennikarką i feministką Lauren Bastide napisała książkę In Paris. Co znajdziemy w środku? Portrety 20 kobiet, które mogą zainspirować inne, niemniej niż autorki publikacji. Do sprzedaży trafiła 4 września i możecie bez problemu zamówić ją na Amazonie.
Rouje, czyli być jak Jeanne Damas
Choć ma na swoim koncie debiut literacki, który na szanse okazać się bestsellerem na miarę Bądź paryżanką, gdziekolwiek jesteś autorstwa wspomnianej wyżej Carolide de Maigret i koleżanek, kilka filmowych ról, m.in. w Facet do wymiany w reżyserii Guillaume Caneta (który sam w tym filmie też się pojawia), fanki Jeanne kojarzą ją przede wszystkim z marką Rouje. Jej DNA zostało zbudowane na bazie garderoby samej Jeanne Damas. Czyli dziewczęcych, wzorzystych sukienkach, romantycznych bluzkach, denimie i uwielbianych przez paryżanki oversize'owych marynarkach i płaszczach, a klimatem mocno osadzona jest w latach 70. Cenowo jest bardzo przystępna, zbliżona choćby do tego, co można znaleźć w sieciówce & Other Stories.
A gdybyście chciały wiedzieć, jak według Jeanne Damas ubierają się paryżanki, to oprócz tego, że można to wywnioskować po ofercie Rouje, a także po jej kolekcjach dla marek La Redoute czy amerykańskiej Reformation (swoją drogą Rouje nazywana bywa jej paryskim odpowiednikiem), Damas zdradziła to w rozmowie z Glamour. I obaliła mit, że mieszkankom paryża berety wysypują się z szafy.
Paryżanki wcale tak często ich nie noszą, to stereotyp. Za to wszystkie mamy dobrze skrojone dżinsy, kaszmirowe stwetry, dziewczęce sukienki z dekoltem w serek, oversize'owe marynarki, sandały, buty na obcasie, no i obowiązkowo małe torebki.
Czyli dokładnie wszystko to, co można wywnioskować także z jej instagramowego profilu. Jeanne Damas nie tylko chętnie dzieli się na nim swoimi stylizacjami, ale również inspiracjami oraz kadrami z jej życia codziennego, między innymi z ukochanym kotem Charlie'em. A gdzie Jeanne szuka inspiracji? Niedaleko - podziwia swoją siostrę Louise, projektantkę biżuterii oraz mamę. Jeanne Damas, i jak tu Cię nie lubić?
ZOBACZ TAKŻE: 7 stylowych zasad dobrze ubranych kobiet
1 z 4
Jeanne Damas to bohaterka okładki wrześniowego numeru „Glamour”. W swoim obiektywie uchwyciła ją Zuza Krajewska, a stylizacje przygotował szef działu mody „Glamour, Michał Kuś.
2 z 4
Sesja z udziałem Jeanne odbyła się oczywiście w Paryżu.
3 z 4
Jeanne Damas została gwiazdą jesiennej kampanii Reserved. Partneruje jej aktorka Joanna Kulig.
4 z 4
Jeanne i Joanna tańczą w pierwszym kampanijnym wideo tańczą do hitu lat 70. „I Can Boogie”. Pod takim hasłem promowana jest też cała kampania.