Hailey Bieber trafiła do szpitala z objawami udaru. Jak się czuje gwiazda?
Wzięta modelka i żona Justina Biebera, Hailey Bieber, w czwartek rano została w trybie pilnym przewieziona do szpitala, po tym, jak zaczęła mieć problemy neurologiczne. Co się wydarzyło i jaki jest obecnie stan gwiazdy?
- Łucja Jelonek
Hailey Bieber to jedno z najgorętszych nazwisk światowego show-biznesu ostatnich lat. Pochodząca ze znanego rodu Baldwinów (Alec Baldwin jest jej wujkiem) zawojowała świat mody, a ślub z idolem nastolatek, kanadyjskim piosenkarzem Justinem Bieberem dodatkowo wzmocnił jej blask na firmamencie gwiazd.
25-letnia modelka ma w swoim zawodowym portfolio sesje dla najważniejszych międzynarodowych magazynów modowych i niezliczone pokazy czołowych projektantów. Tworzyła również swoje kolekcje dla kilku marek odzieżowych i obuwniczych.
Jak podał portal tmz.com, w czwartek 10 marca gwiazda po interwencji ratowników medycznych trafiła do szpitala w Palm Springs. Miała problemy z poruszaniem się – donosi portal. Lekarze podejrzewali zmiany neurologiczne, które mogą być skutkiem zakażenia koronawirusem.
Justin Bieber i Hailey Bieber: Historia ich związku pełna jest zaskoczeń i zwrotów akcji. Pamiętasz?
Justin Bieber i Hailey Bieber to obecnie jedno z najbardziej znanych małżeństw w show-biznesie. Ich historia pokazuje, że droga do zaślubin nie zawsze jest usłana różami, ale wzloty i upadki są potrzebne, by zbudować coś trwałego. Związek Hailey i Justina od lat budzi ogromne emocje, a imiona dwójki zakochanych od dawna są na ustach fanów na całym świecie. Co warto o nich wiedzieć? Jak zaczęła się ich znajomość i jak wyglądał ich ślub?Hailey Bieber: „Zaczęłam mieć objawy podobne do udaru”
Hailey Bieber potwierdziła, że była hospitalizowana i poinformowała, że została już wypisana do domu. Zapewnia, że czuje się dobrze. Modelka opowiedziała, że nagły wypadek zdarzył się w czwartek rano, kiedy jadła śniadanie z mężem Justinem Bieberem.
Siedziałam z mężem przy śniadaniu, kiedy zaczęłam mieć objawy podobne do udaru. Zostałam zabrana do szpitala – zakomunikowała w wiadomości na swoim Instagramie.
Kontynuowała: „Odkryli, że mam bardzo mały skrzep krwi w mózgu, co spowodowało niewielkie niedotlenienie, ale mój organizm poradził sobie z tym sam doszłam do siebie w ciągu kilku godzin. Chociaż był to zdecydowanie jeden z najbardziej przerażających momentów, jakie kiedykolwiek przeżyłam, jestem teraz w domu i mam się dobrze. Jestem bardzo wdzięczna niesamowitym lekarzom i pielęgniarkom, którzy się mną zaopiekowali! Dziękuję wszystkim, którzy dotarli z dobrymi życzeniami i troską oraz za wszelkie wsparcie i miłość” – napisała.
--
W Glamour.pl na co dzień informujemy was o trendach, stylu życia, rozrywce. Jednak w tym trudnym czasie część redakcji pracuje nad treściami skupionymi wokół sytuacji w Ukrainie. TUTAJ dowiecie się, jak pomagać, sprawdzicie, gdzie trwają zbiórki i przeczytacie, co zrobić, żeby zachować równowagę psychiczną w tych trudnych okolicznościach.