Reklama

Plotki o rozstaniu słynnej pary krążyły od dłuższego czasu. Pod koniec lutego tego roku okazało się, że Kim wreszcie złożyła pozew o rozwód. Gwiazdy zajęły się ustalaniem warunków opieki nad wspólnymi dziećmi, tym, kto gdzie zamieszka itp. Wygląda też na to, że nie szukają póki co nowych relacji. W ten weekend media żyły tym, że Kim Kardashian obejrzała wreszcie pierwszy sezon Bridgertonów, czyli niekwestionowany hit Netflixa obecny na platformie od 25 grudnia 2025, który zawiera wiele scen seksu. Kim relację z oglądania tych fragmentów zdawała na gorąco na Twitterze.

Reklama

Pierwszy raz, masturbacja, orgia, ale i niekonsensualny stosunek, czyli seks w serialu „Bridgertonowie”

Świat oszalał na punkcie ekranizacji pierwszej części książkowej serii Julii Quinn o rodzinie Bridgertonów, których historia rozgrywa się w XIX-wiecznym Londynie. Czy to plotkarski motyw, bajkowe stroje i scenografia, czy raczej sceny seksu przykuwają do ekranu?
„Bridgertonowie”: Pierwszy raz, masturbacja, orgia, ale i niekonsensualny stosunek. Przyglądamy się scenom seksu w nowym hicie Netflixa
fot. Netflix

Kim Kardashian otrzymała zaskakujący prezent od Gwyneth Paltrow

Okazuje się jednak, że maraton z brytyjskim serialem nie był prawdopodobnie jedyną rozrywką Kim. Na Instagram Stories podzieliła się bowiem zdjęciami prezentu, który dostała od swojej koleżanki z show-biznesu. Mianowicie było to eleganckie drewniane pudełko akcesoriów marki Goop należącej do Gwyneth Paltrow. Na pakunku znalazła się etykietka: „Kim’s box of tricks”, co można przetłumaczyć jako pudełko Kim, które posłuży jej do sztuczek, czy też raczej zabaw lub psot. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, co się w nim znalazło.

Gwyneth wyposażyła bowiem Kim, świeżo upieczoną singielkę, w swój najnowszy produkt, czyli bestsellerowy dwustronny wibrator, który pojawił się w ofercie Goop w okolicach tegorocznych walentynek i z miejsca się wyprzedał. Do tego dodała lubrykant na bazie wody (pamiętajcie, bez dobrego nawilżenia podczas zabaw z gadżetami erotycznymi i w ogóle podczas aktywności seksualnych - ani rusz!) oraz świeczkę This Smells Like My Orgasm, jednak ze zmienioną etykietką: „This Smells Like Kim’s Orgasm”. Świeczka pachnie nutami grejpfruta, neroli, czarną porzeczką, turecką różą...

fot. Getty Images
Reklama

Uważamy, że to świetny prezent! I dobry pomysł, by obdarowywać bliskie nam koleżanki w odpowiednich momentach ich życia, by poprawić im nastrój i zachęcić do samomiłości, eksplorowania ciała na własną rękę i umawiania się na randki solo! Kim najwyraźniej też była zadowolona z niespodzianki. Na Instagramie oznajmiła, że nigdy nie była bardziej podekscytowana… świeczką. I podziękowała serdecznie Gwyneth, wysyłając jej również wirtualne wyrazy miłości. Mamy nadzieję, że Bridgertonowie i zestaw z Goop sprawiły Kim prawdziwą przyjemność!

Erotyczne biznesy gwiazd: co i dlaczego sprzedają Dakota Johnson, Gwyneth Paltrow, Cara Delevingne czy Lily Allen

Marki modowe? Własne linie kosmetyków? Teraz gwiazdy inwestują w wibratory, lubrykanty i inne tego typu akcesoria. Do tego mówią bez ogródek o przyjemności dla wszystkich i ośmielają ludzi do eksplorowania swojej seksualności.
Gwyneth Paltrow w ramach marki Goop wypuściła na walentynki dwustronny wibrator
fot. Getty Images
Reklama
Reklama
Reklama