Reklama

Elton John i George Michael przyjaźnili się od wielu lat. Łączyło ich nie tylko życie prywatne, ale też zawodowe. W 1991 roku muzycy nagrali wspólnie utwór "Don't Let The Sun Go Down On Me", która stała się hitem numer 1 na listach przebojów w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Elton John był też jednym z pierwszych artystów, którzy wypowiedzieli się publicznie po opublikowaniu przez media informacji o śmierci George'a Michaela. Elton John przyznał, że stracił wspaniałego przyjaciela, a świat muzyki pożegnał kolejnego wybitnego twórcę.

Reklama

Elton John wykona prawdopodobnie właśnie utwór "Don't Let The Sun Go Down On Me", którego słowa nabiorą wyjątkowego znaczenia po śmierci przyjaciela. George Michael zostanie pochowany na cmentarzu Highgate w Londynie, w grobie obok swojej matki, Lesley Angold Panayiotou, zmarłej na raka prawie 20 lat temu.

***

George Michael, twórca takich hitów jak "Last Christmas", "Careless Whisper" i "Freedom" zmarł 25 grudnia w Wielkiej Brytanii. Artysta w ostatnich miesiącach nie pokazywał się publicznie, ale jego wydawca zapewniał, że Michael pracował nad nowym albumem oraz filmem dokumentalnym.

Artysta sprzedał w swojej karierze ponad 100 milionów płyt i zapisał się w historii jako jeden z najważniejszych brytyjskich muzyków. Początkowo występował wspólnie z założonym przez siebie zespołem Wham! i to właśnie z nimi nagrał nieśmiertelny świąteczny hit "Last Christmas". Od 1986 roku występował jako solista, a jego kariera tylko nabrała tempa.

W przeszłości George Michael był wielokrotnie oskarżany o posiadanie i zażywanie narkotyków, a w 2011 roku przeszedł ciężkie zapalenie płuc, przez które zmuszony był odwołać trasę koncertową.

Reklama

George Michael poza muzyką zajmował się także walką o prawa mniejszości seksualnych. Po śmierci swojego partnera ogłosił, że jest gejem i często wypowiadał się publicznie na temat swojej orientacji oraz praw osób homoseksualnych.

Reklama
Reklama
Reklama