Reklama

W tym artykule:

  1. Dawid Kwiatkowski chce zostać tatą?
  2. Trenerzy „The Voice Kids” o byciu rodzicami
Reklama

Dawid Kwiatkowski to jeden z najpopularniejszych i najbardziej lubianych piosenkarzy w Polsce. Jego koncerty od lat cieszą się dużym zainteresowaniem, a bilety rozchodzą się w mgnieniu oka. 26-letni muzyk szczególnie może liczyć na wsparcie młodych fanek i fanów. Nic więc dziwnego, że także w programie „The Voice Kids”, którego jest jurorem, aspirujący artyści chętnie wybierają jego drużynę. To pod skrzydłami Kwiatkowskiego triumf w muzycznym show odniósł Maciej Maciejczak, zwycięzca trzeciej edycji.

Dawid Kwiatkowski otworzył trasę i serce w krakowskim Kwadracie [RELACJA + ZDJĘCIA]

18 lutego w Krakowie Dawid Kwiatkowski ruszył w wyczekiwane tournée promujące jego najnowszy, bestsellerowy album. Oto, co się tam działo. A działo się wiele.

Dawid Kwiatkowski chce zostać tatą?

Autor hitu „Proste” już po raz piąty zasiada w fotelu trenerskim „The Voice Kids”. Czy ponownie uda mu się wyłowić najlepszy dziecięcy głos w Polsce? Zanim dowiemy się, czy któraś lub któryś z podopiecznych Kwiatkowskiego powtórzy sukces Roxie Węgiel czy Viki Gabor, poznaliśmy odpowiedź na inne, również interesujące wiele osób pytanie. Muzyk podczas nagrań jednego z odcinków został zapytany o to, jakim rodzicem, by był.

Czuję, że byłbym fajnym tatą i naprawdę spełniłbym się w tej roli – zdradza.

Co więcej, juror „The Voice Kids” wybrał już imiona dla swojego synka i córeczki:

Mam już tak czasami, że myślę sobie „Boże, jakby to było, gdybym w domu już miał swojego Oskara albo Zuzię”, bo takie imiona będą – dodaje.

Trenerzy „The Voice Kids” o byciu rodzicami

O byciu tatą marzy również inny z trenerów Aleksander Milwiw-Baron, który od pewnego czasu spotyka się z Sandrą Kubicką. Modelka w jednym z ostatnich wywiadów podkreśliła, że coraz częściej – tak jak jej partner – myśli o powiększeniu rodziny.

Jestem pewien, że będę świetnym rodzicem. Tak naprawdę nie mogę się doczekać tego momentu, że moje słowa pokryją się praktyką nie tylko teorią – mówi Baron.

A jak na pytanie o byciu rodzicem zareagowali pozostali członkowie jury?

Chciałbym być jak najlepszym. Przede wszystkim myślę, że jeśli poświęcę cały albo jak najwięcej czasu mojemu srajtkowi bądź srajtce – oznajmia Tomson.

Myślę, że byłabym takim rodzicem, jakim jestem tutaj dla tych dzieciaków. Ciepłym, pełnym empatii. Przede wszystkim takim przyjacielem, bo fajnie jak dzieciaki mają w rodzicach prawdziwych przyjaciół – podsumowuje Cleo.

Reklama

--
W Glamour.pl na co dzień informujemy was o trendach, stylu życia, rozrywce. Jednak w tym trudnym czasie część redakcji pracuje nad treściami skupionymi wokół sytuacji w Ukrainie. TUTAJ dowiecie się, jak pomagać, sprawdzicie, gdzie trwają zbiórki i przeczytacie, co zrobić, żeby zachować równowagę psychiczną w tych trudnych okolicznościach.

Reklama
Reklama
Reklama