Cameron Diaz zdradziła przepis na udane małżeństwo. Zdaniem aktorki kluczem do szczęścia są oddzielne sypialnie
Cameron Diaz kocha swojego męża, jednak jeszcze bardziej ceni sobie prywatność i własną przestrzeń. Zdaniem aktorki „społeczeństwo powinno znormalizować dwie oddzielne sypialnie w małżeństwie”. Jej zdaniem to klucz do długotrwałego i szczęśliwego związku.
- Łucja Jelonek
W tym artykule:
Cameron Diaz to jedna z najpopularniejszych aktorek na świecie. Mimo sympatii, którą darzą ją fani i fanki, gwiazda niechętnie dzieli się z nimi informacji dotyczącymi życia prywatnego. Wiemy jednak, że Diaz w 2015 roku poślubiła amerykańskiego gitarzystę i wokalistę zespołu Good Charlotte, Benjiego Maddena. Związek pary od początku wystawiony był na próbę: Benji słynął bowiem z rozrywkowego (jak na muzyka przystało) stylu życia, media snuły więc domysły, że relacja z Cameron to jedynie szybki romans. Zakochani za rok świętować będą dziesięciolecie małżeństwa i nic nie wskazuje na to, by „przelotny romans” miał się niebawem skończyć. W końcu aktorka, jak sama podkreśla, jest teraz bardzo szczęśliwa.
Co zdaniem Cameron Diaz jest kluczem do długotrwałego i udanego małżeństwa? Gwiazda ma nietypowy pomysł, który (jej zdaniem) należy znormalizować.
Cameron Diaz zdradziła przepis na udane małżeństwo
Cameron Diaz przyznaje, że bardzo kocha swojego męża, jednak jeszcze bardziej ceni sobie swoją prywatną przestrzeń. Aktorka była niedawno gościnią Molly Sims and Emese Gormley, czyli gospodyń podcastu Lipstick On The Rim. To właśnie w rozmowie z Molly i Emese Diaz zdradziła, jak wyglądałaby jej idealna sytuacja mieszkaniowa z parterem.
Powinniśmy znormalizować dwie oddzielne sypialnie – wyznała aktorka, dodając – W moim idealnym scenariuszu ja mam swój dom, on ma swój. Po środku mamy rodzinny dom, w którym spędzamy razem czas. Wieczorem ja pójdę spać do swojej sypialni, on niech idzie do swojej. To dla mnie w porządku.
Gospodynie podcastu przyznały, że opinia Cameron może być kontrowersyjna i spotkać się z nieprzychylnym odbiorem. Gwiazda dużego ekranu wydaje się jednak nie dbać o to, „co ludzie pomyślą”. Już tego nie cofnę! Poza tym tak wyglądały moje poglądy przed ślubem. Teraz myślę nieco inaczej, ponieważ mój mąż jest naprawdę wspaniały – sprostowała aktorka.
Cameron Diaz przerywa aktorską „emeryturę”. „Wraca do akcji” w wielkim stylu
49-letnia aktorka, która w 2018 roku zrezygnowała z hollywoodzkiej kariery, by zająć się rodziną, wraca na ekrany. Ponownie zagra z Jamiem Foxxem – tym razem w komedii sensacyjnej Netfliksa „Back in Action”.Cameron Diaz i Benji Madden – historia związku
Cameron Diaz i Benji Madden zaczęli spotykać się w maju 2014 roku. Ich związek nie najlepiej został przyjęty przez Hollywood. Media spekulowały, że dla Benjiego Cameron jest tylko wakacyjną przygodą. Para szybko udowodniła jednak, że jest pewna swoich uczuć i już na początku 2015 roku stanęła na ślubnym kobiercu. Niedługo później w mediach pojawiły się domysły na temat ciąży aktorki – te jednak okazały się błędne. Para co prawda starała się o dziecko, jednak bardzo długo bezskutecznie. Nie pomagały wówczas głosy w mediach, które wypominały Diaz wiek, przypominając nieustannie o „tykającym zegarze biologicznym”.
Cameron i Benji doczekali się potomstwa w 2019 roku, gdy na świat przyszła córeczka pary, Raddix Madden. Aktorka poinformowała wóczas za pośrednictwem mediów społecznościowych, że wraz z mężem chcą chronić prywatność córki, więc nie zamierzają publikować żadnych jej zdjęć ani dalszych szczegółów na jej temat. Biorąc pod uwagę presję, z jaką para mierzyła się przez ostatnie kilka lat, nikogo to jednak nie dziwi.