Złote Globy 2017: Ryan Reynolds pocałował Andrew Garfielda. Reakcja Blake Lively - doskonała
Blake Lively i Ryan Reynolds są zakochani - co do tego nie ma wątpliwości. Po tegorocznej gali rozdania Złotych Globów 2017 para zyskała miano "najsłodszej" w showbiznesie, ale show skradł Ryan Reynolds, który przy okazji stał się bohaterem popularnego mema. Zobaczcie, dlaczego.
Ryan Reynolds napisał nową definicję "mistrza drugiego planu". Aktor postanowił wykorzystać moment, gdy widać go było w kadrze kamery relacjonującej rozdanie Złotych Globów i pocałował osobę siedzącą przy jego stoliku. Nie, nie chodzi nam o jego żonę, Blake Lively.
W Hollywood jest kilka nazwisk, które kojarzą się z doskonałym poczuciem humoru. Należy do nich m.in. Jennifer Lawrence, ale do listy koniecznie dopisać należy Blake Lively i Ryana Reynoldsa. Para skradła show podczas tegorocznego rozdania Złotych Globów, choć żadne z nich nie dostało tego wieczoru statuetki. Hitem w social mediach stało się szczególnie jedno z ujęć, nagranych podczas odbierania nagrody przez Ryana Goslinga.
Aktorzy często przyznają, że są ze sobą myleni. Ryan Gosling, którego nagrodzono Złotym Globem za główną rolę w musicalu "La La Land" upewnił się w swoim przemówieniu, czy tym razem na pewno chodziło o niego, a nie o Reynoldsa, czym wywołał salwę śmiechu na widowni. Zanim jednak Gosling wszedł na scenę, Ryan Reynolds zdążył zwrócić na siebie uwagę publiczności. Kamera skierowana była na publiczność i pokazywała Ryana Goslinga zmierzającego w stronę sceny po statuetkę. W tle widać było stolik Ryana Reynoldsa i Blake Lively. Kiedy ogłoszono wynik, Ryan Reynolds odwrócił się do kolegi po fachy, aktora Andrew Garfielda (nominowanego do Złotego Globu za rolę w "Przełęczy ocalonych" Mela Gibsona) i namiętnie go pocałował.
LMAOOO did anyone else peep @VancityReynolds and Andrew Garfield kiss?
1 z 4
Blake Lively i Ryan Reynolds
2 z 4
Andrew Garfield
3 z 4
Blake Lively i Ryan Reynolds
4 z 4
Blake Lively i Ryan Reynolds