Ben Affleck nie był zadowolony ze swojej podróży poślubnej z Jennifer Lopez. Dlaczego?
Niedawno zakończyła się podróż poślubna Jennifer Lopez i Bena Afflecka. Para spędziła romantyczny czas w Paryżu. Jak się jednak okazuje Ben nie mógł w pełni cieszyć się chwilami ze swoją świeżo upieczoną żoną. Sprawdźcie, co się stało.
Ben Affleck i Jennifer Lopez pobrali się w połowie lipca tego roku. Udowodnili tym, że prawdziwa miłość nigdy nie gaśnie. Para wróciła do siebie po 20 latach i zakochała się w sobie na nowo. A może to uczucie trwało w nich przez ten cały czas? Teraz państwo Affleck są już szczęśliwym małżeństwem. Na podróż poślubną wybrali się do miasta miłości. Ben Affleck nie był jednak zadowolony z tego, jak ona wyszła.
Jennifer Lopez i Ben Affleck wzięli ślub w Las Vegas?! Przeznaczenie w końcu wygrało?
Jennifer Lopez i Ben Affleck są już małżeństwem? Według amerykańskich mediów jedna z najgorętszych par powiedziała sobie TAK w sobotę 16 lipca w Las Vegas!Ben Affleck nie był zadowolony ze swojej podróży poślubnej
Informator powiedział serwisowi „Page Six”, że Ben nie czuł się dobrze. Ben był w Paryżu trochę wystraszony. To był zupełnie nowy poziom uwagi. Prawie tak duży, jaki miała księżna Diana – zdradził informator. Chodzi oczywiście o paparazzich, którzy nie odstępowali pary na krok. Przez to Jennifer i Ben nie mogli cieszyć się w pełni wspólnymi chwilami.
Ben jest przyzwyczajony do świateł aparatów – kontynuowało źródło. – Ale czuł, jakby ich miesiąc miodowy był niczym tsunami. Jen jest jak z żelaza i nie daje się tak łatwo wyprowadzić z równowagi, ale on nadal się wkurza.
Jennifer Lopez i Ben Affleck – nieustannie pod ostrzałem
Gdy Jennifer i Ben spotykali się 20 lat temu, także mieli wziąć ślub. Jednak zdecydowali się na przełożenie go z powodu bezprecedensowego zainteresowania mediów. Para wydała wtedy oświadczenie: Ze względu na nadmierną uwagę mediów wokół naszego ślubu, zdecydowaliśmy, że przesuniemy jego datę. Oczywiście do tego ślubu nigdy nie doszło.
I faktycznie. Teraz także na bieżąco mogliśmy oglądać (czy nawet podglądać) nowo poślubionych. Paparazzi byli z nimi wszędzie. W internecie pełno jest wspólnych zdjęć Bena i Jennifer z Paryża. Para sfotografowana została pod Luwrem, w La Girafe, na Place du Trocadéro przed Wieżą Eiffla, w restauracji Le Matignon czy niedaleko Pałacu Elizejskiego. Nic dziwnego, że aktor był zdenerwowany. W podróży poślubnej z pewnością zabrakło mu prywatności.
Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, kiedy związek Bena Afflecka jest na celowniku paparazzich. Kiedy aktor spotykał się z Aną de Armas również nie mogli odpędzić się od fotografów. Ana de Armas wspominała to później jako okropne doświadczenie.
Ana de Armas wspomina mieszkanie w Los Angeles i związek z Benem Affleckiem jako okropne doświadczenie
Ana de Armas w wywiadzie dla „Elle” wyznała, że ogromne zainteresowanie mediów i paparazzi jej związkiem z Benem Affleckiem spowodowało, że zdecydowała się opuścić Los Angeles.Jennifer i Ben wrócili już ze swojej podróży poślubnej i rzucili się w wir pracy. Para doświadcza właśnie pierwszej rozłąki jako małżeństwo. Aktualnie Affleck przebywa w Los Angeles, a Jennifer we Włoszech, gdzie wystąpi na gali LuisaViaRoma x Unicef Capri.