Anna Markowska - wszystko, co powinniście wiedzieć o finalistce Top Model 7

Jeszcze tylko kilka godzin i wszystko się rozstrzygnie. Dziś wieczorem dowiemy się, kto oficjalnie rozpocznie karierę jako Top Model 2018! Konkurencja jest naprawdę ogromna, a w szranki stają: Anna Markowska, Kasia Szklarczyk i Hubert Gromadzki. Kto wygra?

Top Model 2018: FINAŁ. Kiedy ostatni odcinek Top Model 7? Kto zagra na żywo? Oto wszystko, co musicie wiedzieć!

Gdyby liczył się głos każdego followersa, zwyciężyłaby Ania - modelka może pochwalić się ponad 225 tysiącami obserwującymi na Instagramie, czyli swoich konkurentów zostawia daleko w tyle. Uwagę jurorów zwróciła już od samego początku i jak się okazuje - nie mylili się.

Anna Markowska z Top Model 7 - choroba

Zgłaszając się do programu wiedziała, że ten trudny temat będzie wielokrotnie poruszany, bo doprawdy trudno tę kwestie całkiem zlekceważyć, ale też zarzekała się, że nigdy nie chciała i nie chce być postrzegana przez pryzmat swojej choroby. Ta i to w najgorszej możliwej wersji, bo mowa o nowotworze złośliwym głowy, dopadła ją dekadę temu, u progu kariery. Pierwsze kroki w modelingu zwiastowały sukces i kazały patrzeć w przyszłość bardzo optymistycznie. Dawały Ani wiele radości, ale postęp choroby brutalnie ją przerwał. Agencja, pod której skrzydłami pozostawała, rozwiązała z nią kontrakt i temat modelingu na chwilę zszedł na drugi plan. Ponownie podjęty i to z dużym sukcesem został na łamach Top Model 7. Już na castingach Ania usłyszała od jurorów wiele ciepłych słów, w tym - od Marcina Tyszki - porównanie do supermodelki lat 90., Cindy Crawford. A potem, jak wiedzą Ci, korzy śledzą program, było tylko lepiej.

Anna Markowska - finalistka Top Model 7

Ania w każdym odcinku udowadnia, że jest świetną modelką i że jest bardzo profesjonalna. Dzięki wielkiemu samozaparciu, dyscyplinie, którą zawdzięcza uprawianiu sportu, i jasno określonym celom, prze do przodu i robi szalone postępy. Krytykę ze strony przyjmuje z pokorą i wyciąga z niej lekcję. Za to jeśli chodzi o podejście do własnej pracy, trzeba jej uczciwie oddać, że niewielu było w historii programu równie pracowitych i równie przy tym skromnych modeli.

W trakcie wyjazdu na Fashion Week do Los Angeles, czyli największego jak dotychczas wyróżnienia dla modelek i modeli, Ania Markowska zrealizowała wszystkie pokazy: poszła u Natalii Gavirii, Michaela Ngo, Michaela Castello, Goerge’a Stylera i Mister Triple X. Warto też wspomnieć, że swój wybiegowy debiut zaliczyła także na rodzimym rynku - w granatowej kwiecistej sukni do kostek w czerwony wzór pojawiła się na pokazie Bizuu na sezon jesień zima 2018/19.

Czy Anna Markowska wygra Top Model 7?

Marcin Tyszka wyraźnie ma słabość do tej modelki i nie ma się czemu dziwić. Ania jest świetna na wybiegu i kocha ją kamera. Jeśli chodzi o sesje, naprawdę trudno wskazać tę najlepszą, bo każda kolejna jest dowodem na to, że tej modelce należy się dzisiejszy laur zwycięstwa! Jeśli chodzi o nas, Ania najbardziej przekonuje nas w wydaniu saute - jej polaroidy wykonane przez Tyszkę są zachwycające! Trzymamy kciuki za Anię Markowską!