Andziaks (dosadnie) skomentowała plotki o ciąży: „Od wielu lat jest mi wkładane to dziecko do brzucha”

W tym artykule:

1. Andziaks jest w ciąży?
2. Andziaks skomentowała plotki o ciąży
3. Andziaks szczerze o macierzyństwie

Andziaks, a właściwie Angelika Trochonowicz należy do grona najpopularniejszych youtuberek w Polsce. Na swoim kanale, jak również w mediach społecznościowych chętnie pokazuje swoją codzienność i życie rodzinne. To właśnie za pośrednictwem popularnych platform komunikuje się ze swoimi fanami oraz fankami (a tych, naprawdę, nie brakuje!), poza tym przekazuje im najważniejsze dla niej informacje. Według wielu osób, influencerka może wkrótce ujawnić, że wraz ze swoim mężem, Luką, spodziewają się drugiego dziecka. Główna zainteresowana całą sprawą nie pozostała obojętna na te doniesienia i krążące w sieci filmiki z „dowodami”. Dosadnie skomentowała plotki o ciąży.

Andziaks jest w ciąży?

Na TikToku można znaleźć (zaskakująco) wiele postów, których autorzy i autorki twierdzą, że Andziaks jest w ciąży. Internautki oraz internauci zwracają uwagę na wygląd jej brzucha, a także na takie szczegóły, jak to, w jaki sposób trzyma torebkę i czy np. nie próbuje zasłonić nią ewentualnych – ciążowych krągłości. Jak się właśnie okazało, trafiły one nawet do influencerki, która postanowiła udostępnić kilka z nich na swoim profilu na Instagramie, a konkretnie na Instagram Stories.

Andziaks skomentowała plotki o ciąży

Kolejne klatki instagramowej relacji Andziaks to jej komentarz do sprawy. Tyle wam powiem, wasze zdrowie – zaczęła celebrytka, a następnie napiła się alkoholu, co rozwiewa właściwie wszelkie wątpliwości dotyczące jej stanu. W dalszej części „oświadczenia” Angelika Trochonowicz przyznała, że od dawna mierzy się ze spekulacjami na temat ciąży. Sprawa stała się na tyle poważna, że zwróciła uwagę jej przyjaciółki.

Wczoraj napisała nawet do mnie moja przyjaciółka i pyta mnie: „Czy ja o czymś nie wiem? Bo detektywi na TikToku piszą, że jesteś w ciąży...". I ja sobie myślę: „Boże..." – powiedziała Andziaks na swoim Instagram Stories. – Od wielu lat jest mi wkładane to dziecko do brzucha, są jakieś podchody robione – kontynuowała.

Andziaks w przejmującym wyznaniu o bolesnej relacji z nieobecnym ojcem: „Całe życie czekałam, żeby on się do mnie odezwał”

W czerwcowym wydaniu „Glamour” Andziaks otworzyła się na najtrudniejszy dla niej temat – ojca. W przejmującym wyznaniu opowiedziała, jak wyglądało dorastanie bez taty. Jej słowa chwytają za serce.

Celebrytka odniosła się również o komentarzy na temat wyglądu i kształtu jej brzucha, co daje do myślenia. To dobra okazja do tego, by przypomnieć, że różnimy się od siebie. Nasze ciała są różne. I nasze brzuchy też są różne. Niektóre są bardziej płaskie, a inne mniej. I to jest OK.

Zazdroszczę dziewczynom, które mają płaski brzuch, ale ja takiego nie mam. Jak stoję albo leżę, to jest trochę inaczej, bo ten brzuch jest gładszy, a jak siedzę, to zawsze mam brzuszek – powiedziała Andziaks na Instagramie.

Andziaks dała jasno do zrozumienia, że nie spodziewa się kolejnego dziecka. Jeśli będzie w ciąży, poinformuje o tym swoich obserwatorów i obserwatorki. Ale, co podkreśliła, nie zrobi tego, by wywołać sensację.

Andziaks szczerze o macierzyństwie

Andziaks i Luka są szczęśliwym małżeństwem. Wspólnie wychowują córeczkę. Charlotte, bo właśnie tak brzmi imię dziewczynki, niedawno obchodziła 4. urodziny. Warto dodać, że w maju tego roku Angelika Trochonowicz udzieliła niezwykle szczerego wywiadu GLAMOUR, w którym otworzyła się m.in. na temat macierzyństwa. W rozmowie z Martą Kutkowską wspomniała o tym, że cieszy się, że została mamą w młodym wieku. Co więcej, nie może doczekać się momentu, w którym jej rodzina powiększy się.

Młode macierzyństwo jest wspaniałe, bardzo się cieszę, że tak szybko zdecydowałam się na dziecko. Charlotte daje mi ogrom miłości – wyznała Andziaks. – Nie mogę się doczekać drugiego dziecka. Ciąża to był dla mnie przepiękny stan, pamiętam, gdy sobie leżałam, głaskałam się po brzuchu i czekałam na córeczkę.

Influencerka wyznała, że bardzo dobrze wspomina pierwszą ciążę i nie pamięta już gorszych, trudniejszych momentów.