Reklama

Sobotnie popołudnie przyniosło nie lada niespodziankę dla fanów i fanek Adele. Piosenkarka po raz pierwszy przygotowała dla nich live’a na swoim Instagramie. To była świetna okazja do nawiązania kontaktu z gwiazdą, która poświęciła sporo czasu na rozmowy ze swoimi obserwatorkami i obserwatorami.

Reklama

Czego dowiedzieliśmy się od Adele podczas jej pierwszego live’a na Instagramie?

Adele była na żywo przez prawie 45 minut i spędziła dużo czasu próbując dowiedzieć się, jak dodać fanów do streama, czego nie udało jej się rozgryźć. W pewnym momencie swoje wsparcie techniczne zaoferowała jej nawet Alicia Keys. Takie drobne problemy nie popsuły jednak ani trochę chwil, które można było spędzić z gwiazdą za pośrednictwem swoich smartfonów. Pod koniec Instagram Live Adele zaskoczyła fanów i odtworzyła prawie minutowy fragment swojego nowego singla „Easy on Me”.

„There ain't no good in this river that I've been wash my hands in forever / And there is hope in these waters, but I can't bring myself to swim when I am drowning in this silence” – śpiewała Adele. Fragment piosenki można przetłumaczyć tak – „Nie ma złota w tej rzece, w której od zawsze myję ręce. Wiem, że w tych wodach jest nadzieja, lecz nie mogę się zmusić by w nich pływać. Tonę w ciszy”.

Adele ujawniła prawdziwą przyczynę swojej metamorfozy: „Nigdy nie chodziło o utratę wagi”

Adele jest pierwszą osobą w historii, która jednocześnie pojawiła się na okładce amerykańskiego i brytyjskiego wydania magazynu „Vogue”. Spektakularnym sesjom zdjęciowym towarzyszą wywiady, w których gwiazda zwierzyła się na temat rozwodu, macierzyństwa, nowego partnera, nadchodzącej płyty oraz swojego szeroko komentowanego w mediach schudnięcia.

Fani i fanki mieli mnóstwo pytań do swojej idolki, a Adele starała się na nie odpowiadać, choć nie zawsze mogła wszystko zdradzić. Uczestnicy live’a na Instagramie chcieli dowiedzieć się między innymi o datę premiery jej nowego albumu.

„To już niedługo, nie martw się” – odpowiedziała Adele, ale zapewne nie na takie słowa liczyli obserwatorzy i obserwatorki.

Temat albumu powracał jednak jeszcze kilkukrotnie. Nurtujące fanów i fanki pytania dotyczyły też tematyki, jaka będzie poruszona na krążku.

Ta odpowiedź dużo bardziej powinna usatysfakcjonować wszystkich, bo piosenkarka nie starała się nadać temu tematowi aury tajemniczości i wyjawiła prosto z mostu – „Na czym będzie opierał się mój następny album? Rozwód kotku! Rozwód!”.

Live na Instagramie stał się też okazją do rozwiania wątpliwości dotyczących wspólnej piosenki Adele i Beyonce. Ten temat pojawiał się już kilkukrotnie, ale dotychczas nie odniosły się do niego same zainteresowane. Tym razem jednak wszelkie wątpliwości zostały rozwiane, bo w końcu otrzymaliśmy komentarz jednej z gwiazd.

„Nie tworzę piosenki z Beyonce. Nie wiem, dlaczego tak wielu z was o to pyta” – posumowała Adele swoją rzekomą współpracę z Beyonce.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama