Zakochałam się w tej torebce i zazdroszczę influencerkom, które ją noszą. Narodziła się nowa it-bag?
Blanca Miró, Heart Evangelista, Olivia Palermo... To tylko wybrane influencerki, które już się z nią nie rozstają, mimo że na rynku pojawiła się dopiero niedawno. D-Journey Bag to najnowsza torebka Diora, która już typowana jest na it-bag. Ja już o niej marzę!

Choć w ofercie Diora nie brakuje torebek o statusie it-bags, takich jak choćby Saddle Bag w kształcie siodła czy uroczy kuferek Lady, francuski dom mody postanowił pójść o krok dalej i zaprojektować torebkę idealną. Taką, która – w przeciwieństwie do poprzedniczek – pomieści wszystko, czego potrzebujemy w ciągu dnia: notes, telefon, kosmetyczkę, drugie śniadanie, a nawet rakietę tenisową (jeśli ktoś ma właśnie takie potrzeby). Niezależnie od tego, jak długi byłby to dzień, bo model powstał nie tylko jako torebka do pracy, ale i na wieczór, a także na weekend. Uniwersalną i praktyczną, czyli taką, jakie lubimy najbardziej. Nic dziwnego, że o D-Journey Bag Diora już mówi się w kategoriach nowej it-bag.
D-Journey Bag: Nowa torba Dior
Gdy tylko ją zobaczyłam, od razu mnie zachwyciła. Między innymi dlatego, że można przewiesić ją przez ramię (a także na skos, przez ciało, do czego jako millenialka mam spory sentyment). Wszystko po to, by nosząc torebkę, można było mieć wolne ręce, w końcu, mając do załatwienia mnóstwo rzeczy w ciągu dnia – od zakupów po rozmowy telefoniczne – bardzo ich potrzebujemy. Spodobał mi się także jej modny, podłużny kształt i przestronna przegroda zamykana na suwaki. A także możliwość wyboru rozmiaru, bo D-Journey Bag Diora dostępna jest w trzech wariantach: mała, średnia i duża. Dzięki temu naprawdę łatwo ją dobrać do własnych potrzeb. Tym bardziej, że występuje także w różnych kolorach: białym, czarnym i brązowym. Płócienna i skórzana. Ze skóry gładkiej albo fakturowanej. Z logo i bez logo (choć każdą zdobi charakterystyczna pieczęć: Christian Dior Paris, która na torebkę aplikowana jest ręcznie).

Nową torebkę Diora już noszą topowe influencerki, które z D-Journey Bag pod ręką (dosłownie!) pojawiły się na paryskim pokazie domu mody na jesień i zimę 2025. Wsród nich znalazla się między innymi moja ulubienica, Blanca Miró, która do najnowszej it-bag zalożyła klasyczny trecz, białą koszulę, spodnie garniturowe i brązowe buty w męskim stylu. Czyż nie wyglądała świetnie?
Wideo promujące D-Journey Bag Diora nie mogłoby być bardziej dowcipne
Ale nie tylko ona udowadnia, że D-Journey Bag Diora to idealna torebka do noszenia na co dzień. Jej praktyczny charakter ukazuje dowcipny spot reklamowy promujący model. Nie spodziewaliśmy się, że dom mody Dior ma do siebie (i swoich torebek) aż taki dystans. W roli głównej występuje w nim nie tylko torebka D-Journey, ale i aktorka Rosamund Pike, która (z kamienną twarzą) zachwala zalety modelu. To po prostu trzeba zobaczyć, tym bardziej, że ambasadorkami torebki zostały także: indyjska aktorka Sonam Kapoor w roli stylowej redaktor naczelnej, mistrzyni olimpijska w tenisie Zheng Qinwen - tuż po zejśiu z kortu, aktorka Camille Cottin podczas prób scenicznych, medytująca Deva Cassel, a także modelka Anyier Anei.
Kampania z udziałem ambasadorek Diora, pełna finezji i subtelnej ironii, stanowi doskonałe dopełnienie premiery torby D-Journey – obiektu pożądania, który już wkrótce zawładnie ulicami i stanie się nieodłącznym elementem codziennych stylizacji.

Nowy GLAMOUR!
Pokazywanie elementu 1 z 1