Reklama

Wśród modnych butów na jesień-zimę 2022/23, obok kowbojek, muszkieterek i metalicznych botków, zajmują ważne miejsce. Na światowych wybiegach lansowały je marki, takie jak Halpern, Coach, Versace czy Bottega Veneta. W tradycyjnym wydaniu, ale i – w nawiązaniu do najnowszych trendów – na ekstremalnie wysokich platformach. Ale czółenka typu Mary Jane, bo właśnie o nich mowa, nie są nowością. Do łask wróciły już ubiegłorocznej jesieni, jeśli więc wówczas sprawiłyście sobie parę, możecie uznać się za szczęściary. Jeśli nie, warto nadrobić zaległości, bo to buty, które nie tylko są jednym z silniejszych trendów nadchodzącego sezonu, ale właściwie nigdy nie wychodzą z mody. Doskonale sprawdzając się między innymi na przełomie sezonów. Nie bez przyczyny popularnością cieszą się już od 1904 roku, kiedy to dały się poznać światu za sprawą komiksu Richarda Feltona Outcaulta „Buster Brown” (w którym buciki nosiła siostrzyczka głównego bohatera), a także Brown Shoe Company, która zajęła się ich produkcją na bardziej masową skalę.Tym bardziej, że z czasem – po tym jak na wybiegach zaprezentowali je najsłynniejsi światowi projektanci – od Yvesa Saint Laurenta, poprzez Marca Jacobsa aż do Manolo Blahnika – pokochały je także: Carrie Bradshaw w „Seksie w wielkim mieście”, Cher Horowitz w „Słodkich zmartwieniach” oraz Blair Waldorf w „Plotkarze”. Od lat czółenka typu Mary Jane to także jedne z ulubionych butów Francuzek.

Reklama

Ulubione buty Francuzek teraz dostępne są w Zarze!

W czółenkach typu Mary Jane regularnie pojawiają się Mara Lafontan, Camille Charriere, Anne Laure Mais czy Amerykanka w Paryżu – Victoria Petersen. Francuskie it-girls najczęściej stawiają na klasykę i wybierają czarne Mary Janes na niewysokim, solidnym obcasie. Najczęściej wybierają też czółenka zdobione dwoma lub nawet trzema paskami trzymającymi stopę (a nie jednym). Które wyróżniają się także charakterystycznymi klamerkami i delikatnym połyskiem. W skrócie – najczęściej kupują model z oferty francuskiej marki Carel (zdjęcie główne i poniżej).

Niestety, ich cena przyprawia o zawrót głowy, dlatego cieszymy się, że łudząco podobne czółenka kupić można teraz w Zarze. Wcale nie tracąc na nie majątku, bo kosztują 199 zł. Charakteryzują je nie tylko lakierowany połysk, cienkie paski z klamerkami i sprzączka przytrzymująca but na kosce, ale i lakierowany połysk i modny w tym sezonie kwadratowy nosek. Nie mogłyby więc być bardziej zgodne z trendami. Wciąż dostępne są niemal wszystkie rozmiary, a konkretnie od 36 do 41 włącznie (brakuje jedynie 35 i 42, ale umówmy się, nie należą one do najpopularniejszych rozmiarów).

fot. zara.com

Czółenka typu Mary Jane, które równie dobrze będą wyglądać w połączeniu z jeansami, jak i spódniczką lub sukienką mini, w tym sezonie kupicie zresztą nie tylko w Zarze. Inne popularne marki też mają je w swoich kolekcjach. Poniżej wskazujemy modele, które szczególnie wpadły nam w oko. Zainspirujcie się!

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama