Reklama

Trendy wiosna-lato 2020: Kolczyki mini, czyli biżuteryjny trend, który podbija Instagram

Choć na światowych wybiegach wciąż dominują kolczyki długie i okazałe (w końcu muszą być dobrze widoczne nie tylko z pierwszego rzędu), influencerki coraz częściej skłaniają się do kolczyków w rozmiarze XXS. Które, choć drobne i delikatne, szturmem podbijają Instagram. Minikolczyki najczęściej występują w formie sztyftów, choć równie modne są te w kształcie malutkich obręczy (najczęściej ze złota). Sprawdźcie, czy przypadkiem nie ukrywają się w waszych szkatułkach – były ultramodne w latach 90. I to właśnie na fali popularności stylu z tamtej dekady, teraz powracają.

Reklama

Jedną z najsłynniejszych fanek mikrokolczyków jest założycielka bloga ManRepperer, Leandra Medine Cohen. Dowód? Jej zdjęcia na Instagramie. Influencerka najczęściej wybiera właśnie minikolczyki-koła albo minikolczyki na sztyfcie zdobione drobnymi perełkami. To własnie między innymi takie kolczyki pojawiły się w kolekcji, którą Leandra Medine jesienią zaprojektowała dla popularnej sieciówki Mango.

ABC stylu: Leandra Medine, autorka Man Repeller, zdradza nam tajniki swojej garderoby >>>

Mikrokolczyki: Gdzie kupić i jak nosić?

To właśnie ze zdjęć lookbookowych tamtej kolekcji wiemy, że minikolczyki najlepiej nosić po kilka na raz albo w połączeniu z kolczykami w normalnych (lub całkiem dużych rozmiarach). Nie macie dwóch dziurek w uchu? Nic straconego. Na jedno ucho załóżcie minikolczyk w sztyfcie, na drugie – kolczyk duży i dekoracyjny. Ten kontrast jest teraz w modzie!

Gdzie kupić minikolczyki? Do naszych faworytów należą ręcznie robione kolczyki polskiej marki Moss Rose (dawniej Mesh), na przykład kolczyki French Drops z opalem, kolczyki Sun złote albo złote Evil Eye. Trudno się zdecydować tylko na jedną parę. I dobrze! Im więcej mikrokolczyków w uchu, tym lepiej. Całe zestawy kupicie więc choćby w H&M. Zajrzyjcie do naszej galerii i zainspirujcie się.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama