Też ciągle widzicie tę kurtkę na Instagramie? Wiemy, gdzie znaleźć tańsze odpowiedniki
Ta kurtka robi furorę na Instagramie. Nic dziwnego, jest nie tylko bardzo fotogeniczna, ale i zgodna z trendami na zimę 2021/22. Niestety, ma jedną wadę – cenę. Dlatego postanowiłyśmy poszukać tańszych odpowiedników.
Jesteśmy przekonani, że już ją widzieliście. I to pewnie nie raz. Ta kurtka robi prawdziwą furorę na Instagramie. Nic dziwnego, nie mogłaby być cieplejsza, a do tego bardziej zgodna z trendami na jesień i zimę 2021/2022. Jest zresztą nie tylko modna i praktyczna, ale i uniwersalna. Prosty krój i stonowana kolorystyka sprawiają, że kurtka pasuje niemalże do wszystkiego – od stylizacji minimalistycznych po te w stylu boho. I najprawdopodobniej nigdy nie wyjdzie z mody. Być może właśnie dlatego tak bardzo polubiły ją influencerki, które zdjęcia w kurtce regularnie publikują w social mediach.
Ta kurtka robi furorę na Instagramie – Kożuszek Totême noszą topowe influencerki
Mowa o białym kożuszku szwedzkiej marki Totême – założonej przez tamtejszą blogerkę Elin Kiling i jej męża Karla Lindmana w 2014 roku. I obserwowanej na Instagramie przez 659 tysięcy fanów. Nie dziwi więc, że i krótka kurtka z owcy z metką brandu szybko zdobyła rzesze miłośników.
Tym bardziej, że dodatkowo promują ją influencerki. W swoich szafach (i na Instagramowych profilach) mają ją m.in. sztokholmska stylistka Hanna MW, londyńska fashionistka @theindiaedit. Lucy Williams, Jessica Skye (zdjęcie główne) czy Francesca Saffari.
Znane fashionistki najczęściej noszą ją do spodni – prostych lub z szeroką nogawką, jeansowych albo ze skóry – prawie zawsze jednak w czarnym lub białym kolorze. Pod spód wkładają biały sweter zrobiony na drutach – o charakterystycznych warkoczowych splotach (w tym wydaniu lansuje ją sama marka Totême), biało-granatowy pulower albo czarny golf. Wychodząc z założenia, że w klasycznym wydaniu sprawdzi się najlepiej. Choć kożuszek równie dobrze można założyć do jeansowych dzwonów, dzianinowych kompletów, składających się z szerokich spodni i bluzki, a nawet zwiewnych i wzorzystych sukienek maksi. Możliwości jest naprawdę sporo i to właśnie najprawdopodobniej polega fenomen kurtki. Mimo, że jej cena do najniższych nie należy. Kurtka – jak przystało na kożuch naturalny – jest droga, bo kosztuje aż 1730 funtów. Na szczęście na rynku można znaleźć także jej tańsze odpowiedniki. Gdzie? Przychodzimy z pomocą, tym bardziej, że w tym sezonie w kożuszek (lub jego bardziej etyczną syntetyczną imitację) naprawdę warto zainwestować. To jeden z najsilniejszych trendów na zimę 2022, który szczególnie upodobały sobie Francuzki. A kto jak kto, ale one naprawdę znają się na stylu.